Choć Julia von Stein złapała się tylko na ostatni sezon "Królowych życia", to dziedziczka firmy pogrzebowej z Tarnowa bardzo szybko zyskała sympatię wszystkich widzów. Ostatnio jej nienaganny wizerunek uległ pogorszeniu. Wszystko za sprawą kontrowersyjnego nagrania, które zamieściła w swoich mediach społecznościowych i na którym podnosi głos na pracownika znanej firmy fastfoodowej. Julia walczy z negatywnymi komentarzami, a fani w międzyczasie przypominają jej stare zdjęcia z programu. Okazuje się, że "królowa życia" nie zawsze była długowłosą blondynką. Więcej zdjęć Julii przed i po metamorfozie znajdziesz w galerii na górze strony.
Oprócz "Diabelnie boskich i "Królowych życia" Julia wzięła udział także w programie "Damy i wieśniaczki", gdzie na początku odcinka opowiadając o sobie, pokazała wyjątkowe zdjęcia z przeszłości, na których możemy zobaczyć ją w ciemnych włosach i bez makijażu. Gwiazda TTV podkreślała, że czuje się dumna z tego, kim się stała. "Szczęście to nie Louis ani Fendi, tylko ludzie, którzy nas otaczają (...) Ja w tym momencie mogę powiedzieć, że wokół siebie mam prawdziwych przyjaciół - osoby, które wiem, że wskoczą za mnie w ogień i ja również za tymi osobami wskoczyłabym w ogień. Więc tak naprawdę jestem szczęściarą (...) Ale nie zawsze miałam tyle szczęścia w życiu" - mówiła w programie.
Gwiazda programu TTV może pochwalić się niecodzienną profesją. Jej rodzina od lat zajmuje się domem pogrzebowym, a Julia w przyszłości ma przejąć cały biznes. Jej obowiązkami są m.in. malowanie zwłok projektowanie nowych modeli trumien czy ogólne zarządzanie firmą. 27-letnia Julia bardzo często podkreśla, jak ważny jest dla niej rodzinny interes. ZOBACZ TEŻ: Julia von Stein awanturowała się z pracownikiem, sieć wydała oświadczenie. Królowa życia reaguje na ich słowa?