Za nami finał wyjątkowej edycji programu "Hotel Paradise. All Stars". Zwycięską parą okazali się Julia i Grzegorz. Duet miał za sobą burzliwą przeszłość. Nie da się ukryć, że ich droga do ostatniego odcinka randkowego show nie była usłana różami. Jednak tego, co miało miejsce w finale, nikt się nie spodziewał. Julia i Grzegorz stanęli na ścieżce lojalności. Wcześniej uczestnik wyznał, że nie rzuci kulą. Zrobiła to za to jego partnerka. Wszyscy obecni byli w szoku. Tuż po emisji odcinka w sieci zawrzało. Fani podzielili się na dwie strony. W końcu głos zabrał sam Grzesiek. Nie jest zachwycony.
W finale programu "Hotel Paradise. All Stars" Julia rzuciła kulą na 100 tysięcy. Nazwała Grześka babiarzem i przyznała, że nie podobało jej się jego zachowanie w stosunku do innych kobiet. "Myślałam, że łączy nas coś więcej. Ty pokazałeś, że nie" - powiedziała bez wahania. Grzesiek był załamany. Kompletnie nie zgadzał się z zarzutami partnerki. W końcu jednak opublikował post na Instagramie, w którym wyznał, co sądzi o całej sytuacji. Przyznał, że nauczony doświadczeniem chciał rzucić kulą. Powstrzymało go jednak uczucie do Julii.
(...) Zanim zaczęliśmy imprezę finałową z Julią, daliśmy słowo, że sobie ufamy i ze nie rzucimy kulą. Jak widać, Julii słowo było warte 50 tysięcy złotych. Cóż, szkoda. (...) Zostały mi wpojone takie wartości w domu, że honor i szczerość nie są warte więcej niż kasa, sława i przygody. Jest mi bardzo przykro, że na sam koniec jeszcze ze mnie próbowano zrobić złego i zrzucić na mnie winę. Podsumowując #JuliaKasaGrzesiekKlasa - napisał.
Jak można się było tego spodziewać, w sekcji komentarzy pojawiło się mnóstwo podzielonych głosów. Część widzów była po stronie Grześka. "Pokazałeś klasę i pokazałeś wszystkim, jaką ta kobieta jest materialistką i jak puste są jej słowa, i pewnie takie też jest jej życie" - pisali. Większość internautów wzięła jednak stronę Julii. Twierdzili, że to uczestnik nieodpowiednio się zachowywał i zasłużył na ten los. "Mocno przeginałeś w programie", "Julia codziennie ci mówiła, żebyś przestał. Twoje zachowanie było żenujące", "Macanki innych uczestniczek, pokazywanie się nago wszystkim, prostackie teksty, to wszystko już dawno przekroczyło granice dobrego smaku" - czytamy. Co sądzicie? Więcej zdjęć uczestników "Hotelu Paradise" znajdziecie w galerii na górze strony.
W finale nietypowej edycji programu "Hotel Paradise. All Stars" wystąpili Julia i Grzegorz oraz Nana i Blondino. Zwycięska para miała za sobą długą drogę pełną problemów i komplikacji. Nie da się ukryć, że Julia i Grzegorz często się kłócili i doprowadzali do nieprzyjemnych sytuacji. Z kolei Nana i Blondino już na początku obdarzyli się dużym zaufaniem. W programie bardzo się wspierali. Finał nie mógł się odbyć bez prowadzącej. Klaudia El Dursi po raz kolejny zachwyciła niezwykłą kreacją. Więcej o tym przeczytasz TUTAJ.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!