Gwiazda "Korony królów" stanęła na ślubnym kobiercu. W rustykalnej sukni wyglądała jak prosto z planu

Żaneta Homa od dawna działa w branży rozrywkowej. Szerokie grono odbiorców zna ją głównie z roli Femki w serialu "Korona królów. Jagiellonowie". Aktora występowała również w takich produkcjach jak "M jak miłość", "Przyjaciółki" czy "Na Wspólnej". Jak się okazało, w życiu prywatnym Homy ostatnio dużo się dzieje. Aktorka właśnie pochwaliła się fanom, że niedawno stanęła na ślubnym kobiercu. Podzieliła się zdjęciami z tego wyjątkowego dnia.

Gwiazda "Korony królów" wyszła za mąż! Podzieliła się zdjęciami z wyjątkowego dnia

Żaneta Homa aktywnie udziela się w mediach społecznościowych. Choć jej profil obserwuje zaledwie dwa i pół tysiąca użytkowników, jej poczynania śledzą wierni fani. Aktorka często dzieli się ujęciami z życia prywatnego. Bierze również udział w wielu sesjach zdjęciowych. Jedna z najnowszych była wyjątkowa. Ujęcia zostały wykonane w dniu ślubu Homy. Gwiazda "Korony królów" poślubiła wieloletniego partnera Dominika, który jest znany z roli w "Na dobre i na złe". Na uroczystość wybrała prostą, białą suknię oraz długi welon z koronką. Jej mąż zaprezentował się w jasnym, eleganckim garniturze.

Zdjęcia zostały wykonane przez profesjonalnego fotografa, a prywatnie brata panny młodej, Damiana Homę. Fani aktorki zastawili po sobie miłe komentarze. Na post zareagowała między innymi koleżanka z branży Paulina Chapko. "Jak przepięknie, jak wzruszająco. Najserdeczniejsze gratulacje!", "Piękni wy, szczęśliwego życia razem", "Wszystkiego dobrego dla was" - czytamy pod postem.

Sezon ślubny trwa. Ostatnio sakramentalne "tak" powiedzieli sobie uczestnicy programu "Rolnik szuka żony"

Niedawno w mediach głośno zrobiło się o weselu Marty i Pawła z programu "Rolnik szuka żony". Po wielu latach para zdecydowała się na ślub kościelny. Zakochani relacjonowali imprezę w mediach społecznościowych. Uroczystość trwała aż dwa dni i odbyła się w wyjątkowym klimacie. Goście mogli skosztować między innymi nietypowych babeczek w kształcie krów, które hoduje Paweł. Wśród zaproszonych osób nie mogło zabraknąć prowadzącej randkowego show, Marty Manowskiej. Ta bawiła się szampańsko. Salę opuściła dopiero nad ranem. "I doczekaliśmy rana. Jestem przeszczęśliwa. Jasno. Trzeba zasnąć, bo jutro poprawiny" - pisała na profilu na Instagramie po pierwszym dniu celebrowania.