Za islanderami bardzo emocjonujący tydzień. Uczestników "Wyspy miłości" odwiedziła Doda, która jest ogromną fanką programu. Gwiazda próbowała oczyścić atmosferę w hiszpańskiej willi i przywołać niektórych mieszkańców do porządku. Co się zmieniło?
Napięta atmosfera panowała w pokoju Agaty i Huberta. Islander zdobył się na rozmowę ze swoją partnerką. W prostych słowach wyznał, co nie podoba mu się w jej zachowaniu i czego oczekuje od relacji. Mieszkańcowi hiszpańskiej willi przeszkadzała przede wszystkim obojętność partnerki.
Pogadamy o trudnych tematach? Nie może to być ciągle jednostronne w taki sposób. Więc dam ci przestrzeń, którą chyba potrzebujesz. Nie widzę ciekawości w drugą stronę - tłumaczył Agacie Hubert.
Wszystko wskazywało na to, że Agata przemyślała sprawę, a rozmowa z Hubertem oczyściła atmosferę w ich sypialni. Niestety, wieczorem islanderka znowu była niezwykle oziębła w stosunku do swojego partnera i praktycznie z nim nie rozmawiała. Kryzys w tej parze najbardziej ucieszył Adama, któremu Agata wpadła w oko.
No, a co z Hubertem? Bo tak widzę, że cały wieczór jesteście osobno - zapytał Adam.
Po chwili Adam dał się ponieść emocjom i zaproponował Agacie przejście się po ogrodzie. Ona jednak nie chciała okazywać mu uczuć przy pozostałych mieszkańcach willi.
To chodź, tutaj się pocałujemy, ale nie tam. Nie patrz tak na mnie - powiedziała.
Wkrótce Adam i Agata udali się na pogawędkę i zastygli w namiętnym pocałunku. Myślicie, że islanderzy zdecydują się rozwijać relację?