W drugim odcinku "MasterChef Junior" w programie pojawiła się Magda Gessler. Restauratorka przybyła z wyjątkowymi prezentami. Dla każdego małego kucharza miała bluzę z jego imieniem. Młodzi uczestnicy zmierzyli się w dwóch konkurencjach. Pierwszym zadaniem w programie były pierogi świata, a drugim przygotowanie żeberek. Stawka w konkurencji jest wysoka, bo zwycięzca programu otrzyma statuetkę, czek na 15 tysięcy złotych i 35 tysięcy złotych od sponsora programu. W odcinku 12 marca odpadały aż dwie osoby. Kto musiał opuścić program?
W drugim odcinku programu "Masterchef Junior" pierwszym zadaniem były pierogi świata. Antoś Wasik z Krogluczy w gminie Orońsko przygotował koreańskie pierogi Mandu z mięsa wołowego z czosnkiem i imbirem. W trakcie konkurencji przyznał, że Magda Gessler jest jego idolką.
Jest ikoniczna. Nikt nie ma takiego charakteru jak Magda ani nikt nie jest do niej podobny - stwierdził Antoś.
'MasterChef Junior' fot. Player.pl
Słowa 12-latka tak urzekły restauratorkę, że zaprosiła go do domu na wspólne gotowanie.
Czuję się tak wyróżniony. To jest najbardziej wzruszający moment w moim życiu. Spełniły się wszystkie moje marzenia, ja już nic w życiu nie potrzebuję, bo pani Magda to jest naprawdę idolka - podsumował uczestnik.
'MasterChef Junior' fot. Player.pl
Pierożki oceniono dobrze, ale Magda Gessler, która na pierogach zna się jak nikt inny, zwróciła uwagę na to, że chłopak pożałował farszu.
Strasznie interesujący człowiek - stwierdziła Gessler.
W drugiej konkurencji rezolutny Antoś nie tylko przygotował danie, ale także wymyślił historię, która je opisuje. Na talerzu znalazły się żeberka wieprzowe w sosie barbecue. Niestety mimo szczerych chęci wyszły za suche i chłopak znalazł się w czwórce zagrożonych uczestników. Michel Moran wspomniał, że kiedy w USA przygotowywane są żeberka, są nieustannie polewane sosem, aby zachowały smak i soczystość.
Danie jest przedstawieniem baru mlecznego w Ameryce, gdzie mało zapłaciłeś, dobrze zjadłeś i jesteś szczęśliwy - opowiedział Antoś.
'MasterChef Junior' fot. Player.pl
Kto ostatecznie pożegnał się z programem? Gosia i Gabryś zakończyli swoją przygodę w "MasterChef Junior".
'MasterChef Junior' fot. Player.pl
Najmilej będę wspominać wszystkie przeżycia z gotowania. No i wszystkie osoby, które tu poznałam. Nie dość, że są to jurorzy i Magda Gessler, to jeszcze tyle rówieśników, którzy mają podobne zainteresowania jak ja - podsumowała Gosia.
'MasterChef Junior' fot. Player.pl
Zapamiętam to, że mi się tu super gotowało i że to jest niepowtarzalna dla mnie przygoda. Dużo kamer cały czas patrzy przez cały dzień. Udowodniłem, że jestem w szesnastce najlepiej gotujących dzieci w Polsce - podkreślił Gabryś.
Więcej zdjęć znajdziesz w galerii na górze strony.
Zobacz też: "Twoja twarz brzmi znajomo". Krzysztof Ibisz nie do poznania jako drag queen. Skomentowała to jego była żona