27 lutego stacja TVN zaczęła emitować nowe odcinku "Milionerów". To już 13 sezon popularnego teleturnieju, w którym - jak wskazuje tytuł - można wygrać milion złotych. Tym razem o główną nagrodę zawalczyła. Olga Żukowicz z Gdyni. Zobaczcie, jak jej poszło.
Pani Olga doskonale poradziła sobie z wieloma pytaniami. Śpiewająco odpowiedziała na to dotyczące "Smerfów". Jednak widać było, że dużo nerwów kosztowało ją pytanie o historię antyczną. To bowiem brzmiało: Ile zwierząt i jakie składano w starożytnej Grecji jako hekatombę, co poświadcza samo to słowo?
A. jednego orła
B. dwie kozy
C. sto wołów
D. setki tysięcy lwów.
Pan Olga po namyśle zaznaczyła odpowiedź C, a więc sto wołów. Kiedy tylko wypowiedziała te słowa, szybko pożałowała.
Olgo... - zaczął Urbański.
Wtem uczestniczka weszła mu w słowo.
... to nie jest poprawna odpowiedź - powiedziała.
Po chwili zreflektowała się i dodała.
Przepraszam, zabieram ci kwestię.
Urbański był zaskoczony, ale szybko wyprowadził kobietę z błędu, mówiąc, że wybrała dobrze. W ten sposób pani Agnieszka zyskała 75 tys. złotych.
W 598. odcinku "Milionerów" pani Alicja została zapytana o pasmo górskie, w którym znajduje się najwyższy szczyt Europy. Uczestniczka zdradziła nawet, że powtarzała geografię przed zgłoszeniem się do teleturnieju. Niestety, jej starania niewiele pomogły i nie miała pojęcia, która odpowiedź jest właściwa. Na szczęście kobieta miała do dyspozycji koła ratunkowe. W tym wypadku nieoceniona okazała się publiczność.
W 557. odcinku "Milionerów" pan Piotr mógł wygrać pół miliona złotych. Pokonało go jednak pytanie dotyczące kolorów. Uczestnik bał się podjąć ryzyko i zrezygnował z dalszej gry. Studio opuścił bogatszy o 250 tysięcy złotych.
W 535. odcinku pan Maciej usłyszał pytanie za milion złotych. Dotyczyło ono geografii. Uczestnik nie znał jednak odpowiedzi i postanowił zrezygnować z gry. Studio programu opuścił bogatszy o 500 tysięcy złotych.