Sebastian z "Chłopaków do wzięcia" twierdzi, że specyficzny wygląd pozwala mu żyć w zgodzie z naturą. Mężczyzna jest entuzjastą ekologicznego stylu życia. Pojawił się w programie, by znaleźć miłość. Szuka wybranki, która będzie w stanie zrozumieć jego podejście do życia. Okazuje się, że nie zawsze wyglądał tak, jak teraz.
Serial dokumentalny "Chłopaki do wzięcia" od 2012 roku cieszy się niesłabnącą popularnością. Polsat wypromował wielu uczestników, w tym lubianego przez widzów Sebastiana. Wygląda na to, że mężczyzna ma już doświadczenie przed kamerą. W 2017 roku wystąpił w show "Druga twarz" w TTV. Format polegał na zmianie wyglądu osób, które swoją aparycją nierzadko wzbudzały kontrowersje. W roli prowadzącej występowała Karolina Gilon. Jezus był jednym z bohaterów pierwszego sezonu programu.
W "Drugiej twarzy" Sebastian poddał się metamorfozie. Tuż po przeprowadzonej zmianie wyglądał jak zupełnie inny człowiek. Mężczyzna miał wymodelowaną fryzurę, przystrzyżoną brodę i dobrze dobrane ubrania. Odmieniony look pozwolił wyeksponować rysy twarzy, które od lat skrywane były pod gęstą czupryną. Zmienił się nie do poznania.
Sebastian 'Jezus' w programie 'Druga twarz' Fot. YouTube / TTV [Druga twarz]
Mężczyzna sam nie mógł uwierzyć w to, co zobaczył w lustrze. Tak zareagował na swoją zmianę:
WOW. Niesamowite - wyznał Sebastian w programie "Druga twarz".
Swojego zachwytu nad przemianą Jezusa nie kryła również prowadząca Karolina Gilon.
Jesteś naprawdę piękny - wyznała Karolina Gilon w programie "Druga twarz".
Fragment odcinka z niesamowitą metamorfozą Sebastiana znajduje się na oficjalnym kanale TTV w serwisie YouTube. W komentarzach pod filmem z jego udziałem pojawiło się sporo komplementów od widzów.
Myślałam, że ma 45 lat... a to młody, przystojny chłopak.
Oj tak, wygląda lepiej.
Model - czytamy w komentarzach na YouTubie.
Mimo wielu pochwał bohater hitu Polsatu nie zdecydował się na utrzymanie wyglądu zaproponowanego w "Drugiej twarzy", co widzimy w kolejnych odcinkach "Chłopaków do wzięcia".
Więcej zdjęć znajdziesz w naszej galerii na górze strony.