• Link został skopiowany

"M jak miłość". Fani serialu grzmią. "Zrobili z Izy najgorszego potwora". Widzą drugie dno

Choć serial "M jak miłość" niezmiennie cieszy się dużą oglądalnością, widzowie mają pretensje do scenarzystów. Nie podoba im się sposób, w jaki został poprowadzony wątek jednej z najbardziej lubianych bohaterek.
'M jak miłość'
Instagram/ mjakmilosc.official

Choć "M jak miłość" gości na antenie od ponad 20 lat, widzowie nadal z zapartym tchem śledzą losy rodu Mostowiaków. W serialu ciągle pojawiają się nowe postacie i wątki. Widzom zdarza się jednak coraz częściej krytykować niektóre pomysły scenarzystów. Ostatnio fanom podpadła jedna z bohaterek.

Zobacz wideo Katarzyna Cichopek mówi o makijażu na planie "M jak miłość"

"M jak miłość". Widzowie mają dość Izy. Grzmią na scenarzystów. "Ciężko się to ogląda!"

Iza (Adriana Kalska) i Marcin (Mikołaj Roznerski) są jedną z najbardziej lubianych par w "M jak miłość". Choć małżeństwo Chodakowskich przechodziło poważny kryzys, widzowie do końca mieli nadzieję na szczęśliwe zakończenie. Zakochanym ostatecznie udało się zażegnać problemy, jednak nad ich związkiem znów zbierają się czarne chmury. Fani winą obarczają Izę, która pochłonięta nową pracą zaniedbuje rodzinę. Ponadto między Chodakowską a jej asystentem (Philippe Tłokiński) dojdzie do pocałunku.

Iza od samego początku, jak tylko pojawiła się w serialu jest mega denerwującą postacią. Albo właśnie ma jakieś problemy, albo coś ukrywa, albo sama nie wie, czego chce... Dopiero co namawiała Marcina na terapię, żeby zaczął jej ufać a teraz coś takiego. No idiotyczny wątek.
Zrobili z Izy najgorszego potwora, który nie dba ani o męża, ani o dzieci, to już jest chore. Mimo wszystko mam nadzieję, że nie wezmą rozwodu, bo będę płakać.
Jak ta Iza mnie irytuje. Tyle razem z Marcinem przeszli, taka wielka miłość a teraz co? Pierwszy lepszy kochaś i już porzuca Marcina i dzieci - czytamy w komentarzach na oficjalnym profilu "M jak miłość".

Niektórzy natomiast uważają, że scenarzyści postanowili rozbić małżeństwo Chodakowskich ze względu na parę aktorów wcielających się w ich role. Fani twierdzą, że Adriana Kalska i Mikołaj Roznerski po rozstaniu nie są w stanie grać zakochanych.

 Myślicie, że małżeństwo Izy i Marcina przetrwa?

Więcej o: