Anna Mucha nie jest "fanką" świąt. Pokazała, jak karmi piersią, i zaapelowała do kobiet

Anna Mucha ostatnio zwróciła uwagę w sieci, kiedy otwarcie wyznała, że pierwszego listopada, zamiast wybrać się na groby, woli spędzić czas na regeneracji w SPA. Wygląda na to, że Wszystkich Świętych to niejedyne święto w roku, które aktorka obchodzi nietypowo. Tym razem podzieliła się refleksją na temat świąt Bożego Narodzenia.

Anna Mucha gorzko o świętach Bożego Narodzenia. "Nie jestem fanką"

Anna Mucha postanowiła podzielić się przemyśleniami dotyczącymi świąt Bożego Narodzenia. Aktorka opublikowała szczery post na Instagramie, w którym wyznała, że ten czas jest dla niej szczególnie trudny, bo wracają ciężkie wspomnienia z przeszłości. Dołączyła też intymne zdjęcie z karmienia dziecka piersią i podkreśliła, że dopiero, od kiedy została matką, stara się na nowo polubić czas świąt. 

A ja nie jestem wielką "fanką" świat Bożego Narodzenia. Może kiedyś wam opowiem dlaczego, ale niosły ze sobą tak wiele rozczarowań, tak wiele traum, że dopiero będąc dorosłą, będąc matką, poczułam, że jest sens znowu się starać i w nie "wierzyć" - napisała.

Więcej zdjęć znajdziesz w galerii na górze strony.

Do osobistego wpisu Anna Mucha dodała też kilka słów na temat trudnej sytuacji kobiet w Polsce, związanej ze zmianami prawnymi wprowadzonymi przez rząd. Aktorka podała też miejsce, gdzie można uzyskać pomoc i zaapelowała o przekazanie informacji do jak największej liczby kobiet.

A tymczasem nie wszystkie dzieci rodzą się zdrowe i rumiane. W związku z zaistniałą sytuacją prawną w Polsce, w związku z tym, że wiele kobiet zostało pozbawionych podstawowych praw (choćby do dostępu badań, informacji, ja już nie mówię o prawie do decyzji) w związku z tym, że w Polsce przybywa ciąż z chorymi dziećmi, a kobiety czują lęk i nie wiedzą, gdzie szukać pomocy, informuję, że w Instytucie Matki i Dziecka istnieje taka poradnia, gdzie kobieta w ciąży uzyska kompleksową opiekę i diagnostykę. Podaj dalej, żeby jak najwięcej kobiet miało szanse na uzyskanie konkretnej pomocy! - zaapelowała.

Pod wpisem Anny Muchy pojawiło się dużo komentarzy podzielających taki stosunek do świąt Bożego Narodzenia. Jak widać, dla bardzo wielu ludzi ten czas bywa wyjątkowo trudny i fani podziękowali aktorce za tak szczere wyznanie. 

Szanuję za odważną wypowiedź niosącą stwierdzenie, że święta Bożego Narodzenia nie dla każdej osoby są ekstra.

Piękny i wzruszający post. Często dla wielu tak właśnie wygląda ten czas.

U mnie to samo! Święta to jedna wielka trauma! Myślałam, że jestem jedyna jakaś inna w tym temacie - czytamy w komentarzach. 

Zobacz też: "Ślub od pierwszego wejrzenia". Aneta niedawno urodziła, ale spójrzcie na jej sylwetkę! Petarda