W 569. odcinku "Milionerów" w fotelu naprzeciwko Huberta Urbańskiego zasiadła pani Natalia Cielęcy z Gliwic. Kobieta jest inżynierem logistykiem i pracuje w korporacji, zajmuje się zarządzaniem produkcji w przedsiębiorstwie. Emocjonująca gra o milion złotych przebiegała całkiem sprawnie, dopóki pani Natalia nie usłyszała pytania za 20 tys. złotych. Problem pojawił się przy pytaniu o kapelusz Napoleona Bonapartego.
Uczestniczka usłyszała pytanie o kapelusz Napoleona Bonapartego. Miała do wyboru cztery opcje:
Na początku pani Natalia od razu wyeliminowała odpowiedzi C i D. Przyznała, że wie, jak wygląda ten kapelusz, ale nie ma pojęcia, jak mógłby się nazywać. Uczestniczka długo się zastanawiała. Rozważała nawet opcję wykorzystania koła ratunkowego i zatelefonowania do przyjaciela, jednak ostatecznie porzuciła ten pomysł i postanowiła zaznaczyć odpowiedź A. Niestety, nie była ona poprawna. Prawidłową odpowiedzią okazała się B. Uczestniczka musiała zakończyć grę. Opuściła program bogatsza o jedyne gwarantowane tysiąc złotych.
W 568. odcinku "Milionerów" wystąpił pan Dominik Karwacz. Mężczyzna całkiem sprawnie sobie radził i dość szybko udzielał odpowiedzi. Niespodziewany kłopot pojawił się przy pytaniu o trójwarstwowe zwierzę.
W 566. odcinku "Milionerów" pojawiła się pani Marta Świtała. Kobieta napotkała trudności już na samym początku gry.
W 565. odcinku "Milionerów" zagrał pan Kazimierz Dulas. Uczestnik zwięźle odpowiadał na kolejne pytania i gnał jak burza. Problem pojawił się przy pytaniu o tworzenie obrazów.
Kolejny odcinek "Milionerów" już 19 grudnia o godzinie 20:55 na antenie TVN.