Poniższy tekst powstał przed szczegółowymi ustaleniami o przestępczej przeszłości Dagmary Kaźmierskiej, o których przeczytacie pod tym linkiem. Tę informację zamieszczamy pod każdym artykułem o Dagmarze Kaźmierskiej w całej Gazeta.pl.
Dagmara Kaźmierska zyskała sławę i rozpoznawalności dzięki udziałowi w reality show TTV "Królowe życia". Zanim jednak do tego doszło, kobieta wiele przeszła. Wcześniej była żoną gangstera, sama również spędziła kilkanaście miesięcy w więzieniu. W 2021 roku zdecydowała się na wydanie pierwszej autobiografii. Książka na tyle się przyjęła, że Dagmara Kaźmierska zdążyła już wydać drugą. Teraz myśli o ekranizacji. Pojawił się jednak pewien problem. Chodzi o aktorkę.
Dagmara Kaźmierska w pierwszej książce nie ujawniła zbyt wiele na temat ciemniejszej strony jej życia. Temu wątkowi postanowiła poświęcić kolejną autobiografię. W "Królowych życia" Dagmara była szczera i nigdy nie ukrywała, że pewien czas spędziła w więzieniu. Widzowie niemalże natychmiast pokochali ją za jej szczerość, dystans i odwagę. Okazuje się, że Dagmara Kaźmierska nie planuje osiadać na laurach. W rozmowie z portalem Jastrząb Post wyjawiła, że w przyszłości planuje kolejne części książki.
Będzie trzecia, czwarta i piąta. Tych opowieści w moim życiu było bardzo dużo, więc ja mam co opisywać.
Co więcej, Dagmara Kaźmierska otwarcie zapowiedziała, że zamierza zekranizować swoją książkę. Jak się okazuje, największym problemem w ekranizacji ma być dobór głównej aktorki.
Nie mówię nie. Ale nie mam na razie na oku nikogo, kto zagrałby mnie w młodości. Nie ma takiej petardy w Polsce, która zagrałaby mnie. Oczywiście żartuję. Myślimy nad ekranizacją, a co będzie, zobaczymy.
W drugiej części autobiografii Dagmara Kaźmierska sporą część poświęca na opis ciemniejszej strony życia. Celebrytka odbywała karę 14 miesięcy pozbawienia wolności za sutenerstwo w latach 2005-2009.