W jesiennym sezonie "M jak miłość" nie brakuje emocji. I choć widzowie z wypiekami na twarzy śledzą głównie wątek Magdy (Anna Mucha) i Andrzeja (Krystian Wieczorek), to u pozostałych bohaterów również dużo się dzieje. W 1685. odcinku dojdzie do wzruszającej sceny między przyjaciółmi. Co jeszcze się wydarzy?
W 1685. odcinku "M jak miłość" chory na białaczkę Jakub (Krzysztof Kwiatkowski) wywiąże się z obietnicy złożonej Kasi (Paulina Lasota) i zgłosi się na leczenie. Karski przewiduje jednak najgorsze, dlatego postanawia się ubezpieczyć. Mężczyzna pragnie bowiem zabezpieczyć finansowo ukochaną. Narzeczona motywuje go do walki z chorobą i Jakub nie pozwala sobie w jej obecności na chwile słabości. Cały czas towarzyszy mu jednak lęk przed śmiercią, z którego zwierzy się Marcinowi (Mikołaj Roznerski). Będzie też miał do przyjaciela ważną prośbę.
Marcin... lekarze mi mówią, że mam być dobrej myśli, wierzyć... Ale wiesz, że wszystko może się zdarzyć - zacznie rozmowę Karski.
Kubuś, chcesz mnie wkurzyć? - Chodakowski nie będzie chciał przyjąć do wiadomości możliwości śmierci przyjaciela.
Nie. Chcę cię o coś prosić. O coś bardzo ważnego. Mogę? - przejdzie do sedna Jakub.
Ciężko chory mężczyzna poprosi Marcina, aby w przypadku jego ewentualnej śmierci zaopiekował się Kasią. Chodakowski przysięgnie spełnić ostatnią wolę Karskiego, po czym przyjaciele padną sobie w objęcia.
Przysięgam, bracie - obieca.
1685. odcinek "M jak miłość" zostanie wyemitowany na antenie TVP 2 w poniedziałek 14 listopada o godzinie 20.55.