Jak informuje portal Wirtualnemedia.pl, kluczowe umowy pomiędzy TVP a Zakopanem nie zostały jeszcze podpisane, ale Telewizja Publiczna wykonuje już intensywne prace, by tegoroczny Sylwester Marzeń znów odbył się u podnóża polskich Tatr. Na masowej noworocznej imprezie prawdopodobnie ponownie zagości gwiazda disco polo Zenon Martyniuk, obok niego mają wystąpić inne polskie gwiazdy. Jakie? To przedmiot poważnych negocjacji. Organizatorzy wydarzenia na razie pilnują, by media nie wiedziały zbyt wiele.
Związek TVP z Zakopanem trwa od końca 2016 roku. Od tamtej pory imprezy sylwestrowe cyklicznie się tam odbywają. Jedynym wyjątkiem był sylwester z roku 2020 na 2021. Wówczas z powodów obostrzeń epidemiologicznych impreza Telewizji Publicznej obyła się w Ostródzie. Impreza co roku wywołuje spore zamieszanie, ale dla mieszkańców Zakopanego to przede wszystkim spory zastrzyk gotówki. Głównie dla handlu, usług i branży turystycznej. Dlatego z niecierpliwością oczekują na najświeższe informacje o sylwestrowym show. Choć Sylwester Marzeń ma też ciemne strony. Po ubiegłorocznym świętowaniu na Równi Krupowej pozostało pobojowisko.
Jak ustalił portal Wirtualnemedia.pl, decyzja o Sylwestrze Marzeń na Woronicza już została podjęta. W przyszłym tygodniu władze TVP będą kontynuować rozmowy z gwiazdami. Telewizja Publiczna mocno strzeże informacji na temat artystów, którzy mają wystąpić na koncercie. Portal Wirtualnemedia.pl ustalił, że gwiazdą sylwestrowego wieczoru ma być Zenon Martyniuk. Z pewnością pojawi się też jakaś zagraniczna gwiazda muzyki pop. W zeszłym roku na scenie w Zakopanem zagościł Jason Derulo. Jaki jest koszt zorganizowania Sylwestra Marzeń? Lepiej usiądźcie, bo cena zwala z nóg. Business Insider Polska podaje, że może to być kwota nawet dziesięciu milionów złotych.
Polsat również rozpoczął już swoje przygotowania do sylwestrowej zabawy. Pod koniec września zapadła decyzja, że Sylwestrowa Moc Przebojów ponownie odbędzie się w Chorzowie na Stadionie Śląskim. W zeszłym roku województwo śląskie ostatecznie wycofało się ze współudziału w kosztach imprezy. Teraz wiadomo, że w tym roku także nie weźmie na siebie części kosztów. Z informacji wynika, że Polsat za sylwestrową noc może zapłacić nawet pięć milionów złotych. Kogo będziemy mogli oglądać na sylwestrowej scenie? Tego stacja na razie nie wyjawiła.