Marta Podbioł w programie "Ślub od pierwszego wejrzenia" została przez ekspertów połączona z Maciejem. To właśnie ta para według fanów formatu ma najmniejsze szanse na wspólną przyszłość. Już na początku podróży poślubnej Maciej przyznał, że Marta nie jest typem kobiety, na którą zwróciłby uwagę. Uczestniczka od początku czuła od męża dystans i oczekiwała na komplementy, które nigdy się nie pojawiły. W kolejnym odcinku serii Maciej skrytykował styl ubierania żony. Mężczyzna stwierdził, że nic w jej ubiorze do siebie nie pasuje.
Widzowie "Ślubu od pierwszego wejrzenia" najpierw mocno krytykowali wygląd Marty, zarzucając jej zaniedbanie. Kiedy uczestniczka "zasypiała na stojąco" po weselnej imprezie, w komentarzach zarzucono jej, że nie włożyła nawet minimalnej dozy wysiłku, aby być atrakcyjną dla dobranego jej w programie męża. Zwrócono też uwagę, że uczestniczka ciągle pali i po prostu o siebie nie dba. Za każdym razem Marta reagowała na złośliwe komentarze i odnosiła się do nich na Instagramie.
"Ślub od pierwszego wejrzenia". Marta przeszła metamorfozę. W tej fryzurze i makijażu jest nie do poznania
Po emisji jednego z ostatnich odcinków "Ślubu od pierwszego wejrzenia", kiedy Maciej skrytykował Martę za strój i opowiadał, że kobieta powinna chodzić w szpilkach, sytuacja zupełnie się odwróciła. Marta dostała długo oczekiwanie wsparcie od fanów programu. Dziewczyna umieściła na Instagramie poruszający wpis i pokazała zdjęcie z metamorfozy, jaką ostatnio przeszła. Teraz dobrana Maciejowi partnerka wygląda zupełnie inaczej. Uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zdecydowała się na ciemny kolor włosów. Wzruszona nie zapomniała podziękować fanom.
Oto moja metamorfoza. Sama jestem w szoku, patrząc w lustro! A za mną pierwszy tydzień w nowej pracy. Jest mega. Wasze trzymanie kciuków podziałało. W ogóle muszę wam powiedzieć jedno - dziękuję. Dostaję bardzo dużo miłych wiadomości i komentarzy ze słowami wsparcia. Tyle komplementów przeczytałam, że muszę uważać, żeby sodówka nie zalała mi laptopa. Przez ostatnie tygodnie wy jako obcy mi ludzie, okazaliście mi tyle życzliwości i wsparcia, że daje mi to siłę, żeby mierzyć się z hejtem. A każdej kobietce, której jeszcze nikt tego dziś nie powiedział: jesteś piękna, zjawiskowa, wyjątkowa w makijażu czy bez - napisała.
Widać, że Marta nie przejęła się negatywnymi opiniami i skupiła na budowaniu własnego szczęścia. Zwróciła też uwagę na ważny problem. Większość negatywnych opinii, które otrzymała po emisji odcinków, pochodziły od kobiet. Uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zachęciła do tego, aby nie krytykować wyglądu innych kobiet, tylko skupić się na pozytywnym komunikacie.
Chcesz zobaczyć jak Marta wyglądała tuż przed metamorfozą? Zdjęcia znajdziesz w galerii na górze strony.
Jak na wpis uczestniczki "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zareagowali fani? W komentarzach pojawiło się dużo opinii wychwalających zmianę koloru włosów i dopracowany makijaż, ale przede wszystkim doceniono twardy charakter Marty.
Marta nie spotkałam w swoim życiu tak twardej babki jak ty! Znamy się nie od dziś i widziałam jak, życie rzuca ci kłody pod nogi. Ty się nigdy nie poddajesz!
Piękna! Jesteś nie do poznania w tych włosach. Wyglądasz obłędnie.
Fajna z ciebie babka, chociaż muszę przyznać, że na początku nie zrobiłaś na mnie dobrego wrażenia. Bardzo szybko zmieniłam zdanie i poczułam do ciebie ogromną sympatię - czytamy w komentarzach.
Jak sądzicie, czy związek Marty i Macieja ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przetrwa program?
Zobacz też: "Ślub od pierwszego wejrzenia". Marta pokazała "piwsko". W jej obronie stanęła Julia z szóstej edycji
