Okazuje się, że "Chłopaków do wzięcia" wciąż nie brakuje. Lubiany przez widzów program Polsatu ma już 21 sezonów i końca nie widać. Od 2012 roku samotni mężczyźni ze wsi i małych miasteczek próbują odnaleźć miłość, a widzowie mogą obserwować ich wzloty i upadki. Dziś sprawdzimy, co słychać u jednego z głównych bohaterów początków serii. Wygląda na to, że Super Mario wreszcie odnalazł szczęście i mamy o jednego chłopaka do wzięcia mniej.
W początkowych sezonach "Chłopaków do wzięcia" Super Mario był porzuconym przez żonę samotnym ojcem wychowującym 14-letniego syna. W trakcie trwania programu do melancholijnego mężczyzny zgłosiła się kandydatka, w której uczestnik dość szybko się zakochał.
Super Mario i nowa ukochana zdecydowali się stworzyć relację, a owocem tego związku jest dziś trzyletnia córka. Mężczyzna konsekwentnie przestał pojawiać się w kolejnych sezonach, bo nie był już "do wzięcia". Jak się jednak okazało, szczęście nie potrwało długo, bo para się rozstała i Super Mario po raz kolejny został sam.
Jak donosi serwis Telemagazyn, bohater popularnego show już nie cierpi z powodu samotności. Mężczyzna pojawił się na facebookowej grupie "Chłopaki do wzięcia bez hejtu" i odpowiedział na kilka pytań fanów. Zapytany o to, czy nadal szuka miłości, stwierdził, że już nie.
Nie szukam, bo wróciłem do swoich dwóch dziewczyn - odpowiedział.
Wygląda na to, że wcale się nie poddał, ale wrócił do poprzedniej ukochanej. Najważniejsze, że Super Mario znów jest szczęśliwy. Za kogo jeszcze trzymacie kciuki w programie?
Więcej zdjęć znajdziesz w galerii na górze strony.
Zobacz też: "Chłopaki do wzięcia". Daniel otwiera się na temat tragedii z przeszłości. To co go spotkało, łamie serce