O okolicznościach rozstania Maffashion i Sebastiana Fabijańskiego od kilku dni mówią wszyscy. Nic dziwnego, w końcu w tle pojawia się kwestia zdrady ze strony aktora, który przyznał to podczas "spowiedzi" w Pudelku. Kontrowersyjną sprawą jest także jego spotkanie z Rafalalą, które, pierwotnie miało należeć do zawodowych, jednak jak się okazało później, chodziło o spotkanie prywatne, podczas którego Sebastian miał być pod wpływem narkotyków. Czy to właśnie to było powodem rozstania pary?
Jak zakomunikowała w instagramowym oświadczeniu Maffashion, do jej rozstania z Sebastianem Fabijańskim miało dojść pod koniec czerwca. Jak podaje jednak nasz informator, ich związek mógł przejść do historii znacznie wcześniej.
Sebastian i Julia mieli lecieć razem na nagrania pewnego programu za granicę. Wszystko posypało się na przełomie maja i czerwca, kiedy Sebastian nagle zrezygnował, tłumacząc zobowiązaniami zawodowymi w Polsce. Już wtedy pojawiły się plotki, że jego związek z Kuczyńską wisi na włosku.
Cóż, wszystko wskazuje na to, że problemy w związku blogerki i rapującego aktora pojawiły się już dawno temu. Na jednej z ostatnich branżowych imprez, na której byli obecni, unikali spojrzeń nie zapozowali razem na ściance.
ZOBACZ TEŻ: Maffashion zapytana o wywiad Fabijańskiego. Widziała go? Odpisała
Co więcej, kilka godzin po wywiadzie Sebastian Fabijański opublikował post, w którym oznaczył instagramowy profil Maffashion. Wpis został jednak edytowany i po znaczniku została jedynie "Julia", co może oznaczać, że Kuczyńska zablokowała ojca swojego dziecka, lub po prostu nie spodobał się jej jego ruch.