• Link został skopiowany

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Agnieszka przyznała rację internautom. "Ja daję za dużo, a później cierpię"

Agnieszka z siódmej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zdradziła, że internauci się nie mylili. Uczestniczka otwarcie przyznała, że zdaje sobie sprawę z błędów, które popełniła w relacji z Kamilem. Wyznała także, że nie miała dobrych wzorców, gdyż małżeństwo jej rodziców również się rozpadło.
Kamil, Agnieszka - 'Ślub od pierwszego wejrzenia 7'
fot. Player.pl

Więcej aktualnych informacji na temat uczestników popularnych programów telewizyjnych znajdziecie na stronie Gazeta.pl

Zobacz wideo "Ślub od pierwszego wejrzenia". Wydawało się, że te pary przetrwają

Agnieszka Miezianko była uczestniczką siódmej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Choć początkowo wydawało się, że ona i jej programowy mąż tworzą parę idealną, ich relacja nie przetrwała próby czasu. Białostoczanka nie ustaje jednak w poszukiwaniach miłości. Wyraziła nawet chęć udziału w kolejnej odsłonie matrymonialnego eksperymentu. Była partnerka Kamila przyznała niedawno, że w małżeństwie powieliła wiele błędów z poprzednich związków.

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Agnieszka przyznała rację internautom. "Ja daję za dużo, a później cierpię"

Po zakończeniu siódmego sezonu "Ślubu od pierwszego wejrzenia" Agnieszka chętnie udziela wywiadów. W rozmowie z portalem Party.pl przyznała, że w małżeństwie z Kamilem popełniła te same błędy, które były powodem rozpadu poprzednich relacji.

Muszę potwierdzić psychoanalizy, które padały ze strony internautów. To fakt, ja zawsze za dużo daję na początku. Za bardzo oddaję siebie. […] A tak naprawdę kotek lubi gonić myszkę. Ja daję za dużo, a później cierpię - wyznała.

Uczestniczka zdradziła, że jej rodzice również są po rozwodzie. Była żona Kamila dodała także, iż mama i tata byli przekonani, że została skrzywdzona przez męża. Agnieszka po raz kolejny zapewniła, że nie żałuje jednak udziału w eksperymencie i przez czas jego trwania była bardzo szczęśliwa

Moi rodzice też są rozwiedzeni... Powielam schematy - powiedziała.

Myślicie, że w przyszłości Agnieszka wyciągnie wnioski i nie będzie powielać własnych błędów?

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: