Więcej o udziale gwiazd w muzycznych show przeczytasz na stronie głównej gazeta.pl
Polsat poinformował widzów, że ruszyły nagrania do 16. edycji muzycznego show "Twoja twarz brzmi znajomo". Zasady programu są proste: osoby ze świata show-biznesu muszą wcielić się w kultowe postacie polskiej i zagranicznej sceny muzycznej. Niedawno stacja ogłosiła kolejną uczestniczkę show, którą została Viki Gabor. Piosenkarka została tym samym najmłodszą do tej pory kandydatką do wygrania programu. Kontrowersje fanów budzi wiek dziewczyny, której brakuje jeszcze czterech lat do osiągnięcia pełnoletności.
Fani programu "Twoja twarz brzmi znajomo" nie kryją zbulwersowania całą sytuacją. Piszą:
Lubiłam oglądać, ale tym razem chyba sobie odpuszczę. Nie ma jakichś programów dla dzieci, żeby mogła tam wystąpić? Przecież w tym programie losowane są utwory różnych wykonawców, często tych mniej grzecznych i ciężko sobie wyobrazić dziecko w takiej roli. Żenada.
Wszystko fajnie, ładnie, ale może niech to dziecko najpierw szkołę skończy. Bo teraz próby, występy, gdzie czas na naukę?
Z całym szacunkiem, ale za chwilę program będzie przypominał "Od przedszkola do Opola". Nie, żebym miała coś przeciw Viki, bo ma ogromny talent wokalny, ale są programy dla dorosłych i dla dzieci. Każdy z producentów powinien umieć odróżnić, że to, co dla dorosłego jest w porządku, niekoniecznie będzie dobre dla nastolatki. Mimo wszystko skoro już jest w obsadzie, to życzę powodzenia.
Internauci zarzucali także, że Viki Gabor będzie miała wybierany repertuar zgodny z jej wizerunkiem, przez co nie będzie traktowana na równi z resztą uczestników. Inni zwrócili uwagę na fakt, że do tej pory w programie zawsze brały udział osoby, które ukończyły 18 lat.
Czy uważacie, że udział 14-latki w show to dobry pomysł?