W programie "Milionerzy" wpadki nie zdarzają się często. Nic więc dziwnego, że w pierwszym odruchu nikt nie wpadł na to, że w 426. odcinku uczestniczka nie miała okazji na udzielenie prawidłowej odpowiedzi. Błąd produkcji nie umknął jednak uwadze telewidzów, którzy już podczas premierowej emisji odcinka wytknęli wpadkę.
Więcej informacji o popularnych programach telewizyjnych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
W 426. odcinku swoją szansę na wygraną miała Justyna Michalska - redaktor naczelna Plotek.pl. Bez trudu przeszła przez zadanie eliminacyjne. Nie korzystając z żadnego z trzech kół ratunkowych, dobrnęła do pytania za gwarantowane 40 tys. złotych. Jak ono brzmiało?
Trzydziestego pierwszego dnia którego miesiąca 1859 r. po raz pierwszy zabrzmiał dzwon na londyńskiej wieży Big Ben?
Justyna długo zastanawiała się nad prawidłową odpowiedzią, jednocześnie przyznając, że "nie ma zielonego pojęcia, która odpowiedź jest poprawna". Zaczęła dobrze rozpracowywać pytanie, mówiąc, że nie jest tutaj potrzebna gruntowna wiedza historyczna.
Wydaje mi się, że w pierwszej kolejności należałoby wyrzucić te miesiące, które nie mają trzydziestu jeden dni - powiedziała.
Podejście Justyny do udzielenia odpowiedzi było dobre, jednak ostatecznie pomyliła się w obliczeniach i wybrała złą odpowiedź. Zaznaczyła A., czyli kwiecień, produkcja zaś uznała, że dzwon na wieży Big Ben po raz pierwszy zabrzmiał w maju.
Jak się jednak okazało... to także nie była prawidłowa odpowiedź, ponieważ pytanie, które usłyszała uczestniczka, było zadane błędnie! Osoba, która odpowiadała za pytania w "Milionerach" zasugerowała się informacjami znajdującymi się na polskiej Wikipedii. Tam błędnie podano, że dzwon pierwszy raz zabił 31 maja 1859 r. Tymczasem od tego dnia to zegar na londyńskiej wieży zaczął odmierzać czas.
Według oficjalnej strony brytyjskiego parlamentu, a także zagranicznych danych na Wikipedii, prawidłową datą, gdy z wieży Big Ben pierwszy raz wydobył się dźwięk dzwonu, jest... 11 lipca 1859 r. Oznacza to, że żadna z odpowiedzi dostępnych w "Milionerach" nie była prawidłowa, bo i samo pytanie zostało źle zadane.
Na błąd w pytaniu za 40 tys. złotych uwagę zwrócili internauci. Pod postem na Facebooku "Milionerów" pojawiło się wiele komentarzy, sugerujących, że Justyna powinna być przywrócona do gry, bo owszem, odpowiedź, którą udzieliła, nie była prawidłowa, ale i całe pytanie było błędne.
Moim zdaniem uczestniczka powinna zostać przywrócona do gry. Wszystkie odpowiedzi są nieprawidłowe, więc ilość dni w miesiącu nie ma większego znaczenia. Wklejam fragment tekstu o londyńskim Big Benie z Wikipedii "Zegar zaczął tykać 31 maja 1859 roku, a dzwon po raz pierwszy zabrzmiał 11 lipca tego samego roku". Milionerzy TVN ciekawi mnie, jak rozwiążecie tę wpadkę.
31 maja 1859 został ukończony zegar i tym samym wieża. Big Benem jest największy dzwon na tej wieży, a po raz pierwszy zadźwięczał 11 lipca 1859. Zatem wszystkie odpowiedzi są błędne! Twórca pytania zapewne sugerował się polską Wikipedią, na której jest błędna informacja. Proszę sprawdzić na angielskojęzycznych stronach.
Nawet jakby zaznaczyła dobrze to i tak złą odpowiedź, bo powinien być lipiec, a nie maj. A to, że się pomyliła to ja się nie dziwię, bo ja też bym się pewnie pomyliła na tego typu pytaniu. Myślała logicznie. Nie wiem pewnie przez stres się pomyliła - komentowali internauci.
Producenci "Milionerów" postanowili odnieść się do zarzutów internautów w jednym z komentarzy. Ich zdaniem pytanie było prawidłowe, a odpowiedzi należało udzielić na podstawie wiedzy o tym, który z miesięcy ma 31 dni.
Internauci nie dali za wygraną i skomentowali także odpowiedź udzieloną przez fanpage "Milionerów":
Milionerzy TVN nie kompromitujcie się już, bo pierwszy raz zabrzmiał [Big Ben - red.] 11 lipca to jest kur... trudne do zrozumienia... Wasze pytanie było bez sensu.
Mimo starań części internautów, producenci "Milionerów" nie przyznali się do błędu, ani nie przywrócili Justyny do programu.