"Hotel Paradise". Wiktoria nie wytrzymała nerwowo! "Leczę się psychiatrycznie. Do tego doprowadził mnie program"

W ostatnim odcinku "Hotelu Paradise" odbyła się kolejna Pandora. Ponownie doszło do spięcia pomiędzy Wiktorią a Przemkiem, który zarzucił jej, że manipulowała Miłoszem. Uczestniczka opublikowała emocjonalne wideo na InstaStories, w którym nie kryła, że przez program musi zmagać się z nerwicą i lękami.

Bądź na bieżąco. Więcej artykułów o telewizyjnych show przeczytasz na Gazeta.pl.

Wiktoria w "Hotelu Paradise" nie miała lekko. W programie na własnej skórze doświadczyła przemocy emocjonalnej ze strony reszty uczestników. Teraz na InstaStories przyznała, że produkcja show przedstawia ją w złym świetle. Szczerze wyznała, że występ w programie przepłaciła zdrowiem. Dodała, że ma zszargane nerwy i musi leczyć się psychiatrycznie. 

ZOBACZ RÓWNIEŻ: "Hotel Paradise". Co słychać u byłych uczestników? Matt jest z gwiazdą "Love Island", Sonia poprawia urodę

Zobacz wideo Inga z "Hotelu Paradise" o swoich toksycznych związkach

"Hotel Paradise". Wiktoria występ w programie przepłaciła zdrowiem. Musi leczyć się psychiatrycznie 

Finał czwartej edycji "Hotel Paradise" zbliża się wielkimi krokami. W programie odbyło się kolejne "Rajskie Rozdanie", podczas którego odżyły stare konflikty. Wiktoria usłyszała na swój temat niepochlebne słowa od Przemka. Według niego uczestniczka również manipulowała w programie swoim partnerem. Wiktoria na InstaStories zareagowała na komentarze od fanów, którzy twierdzą, że jest przedstawiana w złym świetle w show. Przyznała, że nie ogląda programu, ale nie ukrywała szoku, gdy zobaczyła, ile produkcja wycięła materiału. 

Dostałam bardzo dużo wiadomości odnośnie tego, co się dzieje teraz w "Hotelu Paradise". Ja tego nie oglądam, właśnie odpaliłam odcinek, tak wiecie wybiórczo. Jestem w szoku, ile tutaj jest wycięte i mówię to teraz, w tym momencie na InstaStories - zaczęła.

Dodała, że nie podoba jej się to, jak jest przedstawiana w programie. 

Nie ma nawet mojej randki z Łukaszem w odcinku, nie ma tego, że byłam w szpitalu, nie ma tutaj nic. Nikt już mi buzi nie będzie zamykał, nie będę z tego robić mega afery i macie rację, że jestem stawiana w złym świetle, mówię o tym otwarcie, nie podoba mi się to, nie będę tego oglądać i się denerwować - mówiła.

'Hotel Paradise'. Wiktoria występ w programie przepłaciła zdrowiem. Musi leczyć się psychiatrycznie'Hotel Paradise'. Wiktoria występ w programie przepłaciła zdrowiem. Musi leczyć się psychiatrycznie Fot. Instagram/ wiktoria_gasior

W dalszej części wideo Wiktoria wyznała, że cierpi na nerwicę i musi przyjmować leki. Podkreśliła, że po występie w show leczy się psychiatrycznie. 

Na pewno do końca "Hotelu Paradise" nie będę tego oglądać, bo ja wiem, jak było, wiem, co tam się działo. Po prostu jestem chora, mam nerwicę, która bardzo odbija się na moim zdrowiu. Leczę się psychiatrycznie i psychologicznie, bo nie dawałam już rady. I nie mówię tego dlatego, żeby ktoś mi współczuł, tylko jestem przerażona, że dziewczyna do mnie pisze: Dlaczego byłaś w szpitalu? I ja sobie myślę: Jak to? Nie było tego w "Hotelu"?. Zaczęłam sprawdzać, o co chodzi i patrzę, że nawet nie ma randki mojej i Łukasza i w ogóle co to jest spoiler? Nie wiem, co będzie dalej, jak ktoś zobaczy te story, nie interesuje mnie to, bo mnie to boli - powiedziała.

Wiki nie jest w najlepszym stanie i można było odnieść wrażenie, że wini za to program i produkcję. 

Proszę bardzo, to są realia mojego życia. Tak się wkurzyłam, że do samochodu idę po fajki. To nie koniec, bo tu leżą leki, które tu leżą dlatego, że mam nerwicę, do tego doprowadził mnie "Hotel Paradise". Nie będę już nic ukrywać, cała się telepię, mój układ nerwowy jest rozpie*dolony. Nie wiem, kto jest prawdziwy, ale ja jestem - kontynuuje.

Mamy nadzieję, że uczestniczka otrzymała odpowiednią pomoc. 

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli w związku z myślami samobójczymi lub próbą samobójczą występuje zagrożenie życia, w celu natychmiastowej interwencji kryzysowej zadzwoń na policję pod numer 112 lub udaj się na oddział pogotowia do miejscowego szpitala psychiatrycznego.

Jeśli potrzebujesz rozmowy z psychologiem, możesz skorzystać z Kryzysowego Telefonu Zaufania pod numerem 116 123. Na stronie liniawsparcia.pl znajdziesz też listę organizacji prowadzących dyżury telefoniczne specjalistów z zakresu zdrowia psychicznego, pomocy dzieciom i młodzieży czy ofiarom przemocy.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.