W nowym odcinku "Rolnik szuka żony" Kamila, Elżbieta, Stanisław, Kamil i Krzysztof zdecydowali, kogo zaproszą do siebie na gospodarstwo. Spostrzegawczy widzowie rozpoznali jednego z uczestników Elżbiety i szybko skojarzyli, że mężczyzna w przeszłości występował w programie "Kuchenne rewolucje", który emitowany jest na antenie TVN. Marek przeszedł sporą metamorfozę i teraz wygląda zupełnie inaczej, to jednak nie zmyliło widzów randkowego show.
W nowym sezonie "Rolnik szuka żony" Elżbieta postanowiła poszukać miłości. Rolniczka dała się poznać jako osoba wymagająca, która dokładnie wie, czego chce od życia. Widzowie zauważyli, że pomiędzy nią a Markiem pojawiła się nic porozumienia. Elżbieta nie ukrywała, że mężczyzna wpadł jej w oko i nazwała go "ciachem". Okazuje się jednak, że Marek w przeszłości pojawił się z żoną w programie "Kuchenne rewolucje", co odkryli widzowie programu. Swoimi spostrzeżeniami podzielili się w komentarzach na oficjalnym profilu miłosnego show na Instagramie.
Czy ten pan Marek jako partner właścicielki restauracji nie brał udziału w "Kuchennych rewolucjach"? Może się mylę? Albo tak podobny?
Ten pan z bródka chyba lubi być w tv. Występował w "Kuchennych rewolucjach" z Wrzeszcza - czytamy.
Jak ustalili internauci, Marek wraz z żoną poprosili o pomoc Magdę Gessler i pojawili się w dziesiątym sezonie "Kuchennych rewolucji". Wspólnie prowadzili restaurację El Mundo w gdańskiej dzielnicy Wrzeszcz. Żona Marka miała na imię Jola, a sam mężczyzna wówczas miał dłuższe włosy spięte w kucyk.
Jola i Marek mieli już spory bagaż doświadczeń, kiedy się poznali i zakochali, ale postanowili rozpocząć nowe, wspólne życie. Marek porzucił branżę budowlaną, a Jola sklep, który prowadziła - czytamy w zapowiedzi odcinka sprzed lat.
Marek do programu "Rolnik szuka żony" zgłosił się jako wdowiec. Z jego notatki informacyjnej można się dowiedzieć, że ma 65 lat i 14 miesięcy temu pożegnał żonę, która zmarła.
Myślicie, że Elżbieta i Marek mają szansę na trwały związek?