Internauci nie mają już wątpliwości, że uczuciowa strona Arka to tylko gra. Uczestnik "Love Island" od dłuższego czasu budzi duże kontrowersje. Na początku twierdził, że zakochał się w Andzi. Ich relacja wydawała się silna, dopóki kobieta nie poczuła, że partner ją osacza. Gdy zakończyła to, co ich łączyło, widzowie byli na nią wściekli. Myśleli, że złamała mu serce. Arek jednak szybko się pocieszył w ramionach Oli. A teraz w ramionach Laury.
Arek z "Love Island" jest obecnie w parze z Aleksandrą. Mężczyzna walczył o jej serce z Armando i ostatecznie to on je zdobył. Podczas, gdy kobieta została w willi i stroniła od poznawania nowych uczestników, Arek w Casa Amor postanowił sobie pofolgować. Wykorzystał zainteresowanie Laury i spędził z nią noc. Innym uczestnikom zwierzył się, że doszło między nimi do zbliżenia.
Dostałem od Laury to, czego nie dostałem od pozostałych partnerek. Ona o mnie zabiega - wyznał.
Postawa Arka zaskoczyła pozostałych panów w willi i zbulwersowała widzów. Po poniedziałkowym odcinku programu w sieci zawrzało.
Arek to typowy samiec. Nie wiem, co was tak dziwi i oburza. Otwórzcie oczy.
Teraz wszyscy zwracają honor Andzi.
Arek i jego dwie twarze. Teraz to całkiem inna osoba, niż jak był z Andzią.
We wtorkowym odcinku "Love Island" dowiemy się, czy uczestnicy pozostaną przy swoich partnerach, czy może wymienią ich na nowszy model. Czego spodziewacie się po decyzji Arka?