Sara Kwiecińska ukończyła romanistykę na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu. Przez kilka lat amatorsko sędziowała snookera, o czym zresztą pisała pracę magisterską. Na co dzień pracuje w księgowości, ale po prawdziwe pieniądze przyjechała do "Milionerów".
W najnowszym 464. odcinku "Milionerów" Sara Kwiecińska nie miała problemów z dwoma pierwszymi pytaniami. Choć posiadała wszystkie koła ratunkowe, postanowiła zaryzykować przy pytaniu za dwa tysiące złotych, które brzmiało, czym jest dzieło Georges'a Bizeta "Poławiacze pereł"?
Odpowiedzi, które zaproponował Hubert Urbański, to:
A. obraz
B. grupa rzeźbiarska
C. opera
B. sonet
Moje pierwsze skojarzenie to obraz. Chyba będę podążała za intuicją - stwierdziła uczestniczka.
Sara Kwiecińska zaznaczyła odpowiedź A., która jednak okazała się błędna. Jako prawidłową odpowiedź Urbański wskazał odpowiedź C.
Wielka szkoda. Były wszystkie trzy koła. Masz gwarantowany tysiąc. Szkoda, że nie więcej - powiedział prowadzący program.
"Poławiacze pereł" to trzyaktowa opera francuskiego kompozytora Georges'a Bizeta z 1863 roku, która przedstawia historię dozgonnej przyjaźni dwóch mężczyzn, zagrożonej przez miłość do tej samej kobiety, która jest kapłanką boga Brahmy.
Premiera opery odbyła się 30 września 1863 roku w Paryżu. Pierwotnie "Poławiacze pereł" nie zyskali większego uznania - pierwsze wystawienie doczekało się zaledwie 18 przedstawień i opera nie weszła na stałe do repertuaru. Dopiero po ponad 20 latach po śmierci kompozytora zaczęła na nowo być wystawiana w innych teatrach muzycznych i tak jest do teraz.