Serial "BrzydUla" lata temu cieszył się ogromną popularnością, jednak zniknął z anteny. Fani tej produkcji regularnie dopytywali aktorów w ich mediach społecznościowych, czy serial będzie kontynuowany. I tak się stało. Produkcja, dla której nadal najważniejszym wątkiem są losy Uli (Julia Kamińska) i Marka (Filip Bobek), stara się zaciekawić widzów. Wprowadzając nowego bohatera, może to się udać.
Minione odcinki "BrzydUli" mogły zaniepokoić widzów. Marek i Ula, którzy doczekali się trójki dzieci, przechodzili kryzys w związku. W nadchodzących odcinkach okaże się, czy uda im się dojść do porozumienia. Ze zwiastuna wynika, że nie poddają się i pracują nad swoją relacją, m.in. podczas spotkań na terapii dla par czy licznych randek. Naprawa relacji w związku jest dla nich szczególnie ważna, zwłaszcza że Marek i Ula razem pracują i nie mogą pozwolić, by ich życie prywatne miało zbyt duży wpływ na życie zawodowe.
Czy bohaterom uda się zażegnać kryzys? Trudno powiedzieć, bo w życiu Uli pojawi się kolejny mężczyzna, również Marek. Jak podaje "Tele magazyn", kiedy jej mąż będzie w zagranicznej podróży, do firmy zostanie zatrudniony młody, zabawny i inteligentny mężczyzna, który ma zająć się PR-em firmy.
Nowy odcinek "BrzydUli" pojawi się już 30 sierpnia o godzinie 20:00 na antenie TVN7. Serial będzie emitowany od poniedziałku do czwartku. Wszystkie premierowe epizody można oglądać również na platformie Player.pl. Będziecie oglądać?