• Link został skopiowany

"Kto odmówi pannie młodej?". Bohaterka programu ma pretensje do producentów. "Wycięli innych, a pokazali obrażoną babcię"

Uczestniczka pierwszej edycji programu "Kto odmówi pannie młodej" podzieliła się z internautami odczuciami po obejrzeniu odcinka ze swoim udziałem. Dziękuje produkcji za wsparcie, ale jednocześnie wytyka błędy. "Pokazali bardzo mało tego, co się działo w naszym życiu".
'Kto odmówi pannie młodej?'
Instagram/ @wiewiorka.90

Nowy format stacji TVN7 podbił serca widzów. W programie "Kto odmówi pannie młodej?" kobiety obalają mit, że tylko mężczyzna może oświadczać się drugiej połówce. Prowadzone przez Małgorzatę Ohme show uświadamia, że płeć piękna również ma predyspozycje do tego, by "uklęknąć" przed ukochanym i zaproponować mu ślub. Jedna z odważnych pań, która w tajemnicy przed partnerem zorganizowała ceremonię zawarcia związku małżeńskiego, a następnie przed kamerami poprosiła go o rękę, postanowiła skomentować udział w show. Po obejrzeniu odcinka, w którym wystąpiła, napisała na instagramowym profilu kilka niemiłych słów na temat zmontowanego przez produkcję materiału. 

Bohaterka programu TVN7 krytykuje montaż odcinka

Monika wzięła ślub na oczach widzów stacji TVN7. Całą ceremonię przygotowywała w ciągu trzech dni z pomocą ekipy programu "Kto odmówi pannie młodej?". Po emisji odcinka ze swoim udziałem postanowiła za pośrednictwem mediów społecznościowych oficjalnie podsumować telewizyjną przygodę. Podziękowała producentom show, jednak jednocześnie wytknęła im kilka błędów. 

Niezadowolona ze zdjęcia, które zostało wstawione na instagramowy fanpage programu, stwierdziła, że lepsze kadry z dnia ślubu może znaleźć we własnym telefonie. 

Ale brzydkie zdjęcie. Światło pada tak, jakbyśmy mieli plamy na twarzy. Ładniejsze zdjęcia mamy z telefonów od gości - napisała w komentarzu pod wspomnianą fotografią. 
 

Na swoim profilu również odniosła się do udziału w "Kto odmówi pannie młodej?". Zaznaczyła, że realizatorzy programu wycięli wypowiedzi tych osób, które popierały jej decyzję o oświadczynach, natomiast opublikowali wizerunek babci, która nie zgadzała się z nowoczesnym podejściem do relacji swojej wnuczki. 

To był niezwykły czas, pełen całego wachlarza emocji. Bardzo doceniam wsparcie, jakie dostałam od @gosiaohme i od całej ekipy @ktoodmowipanniemlodej.tvn7, ale pokazali w programie bardzo mało tego, co się działo w naszym życiu i praktycznie wycięli osoby, które najbardziej cieszyły się z tego programu [...] i że wyszłam za mąż. A pokazali babcię Krysię, której to się nie podobało i była obrażona, że się dała namówić na wypowiedź i zupełnie nie cieszył jej mój ślub. 

Myślicie, że te drobne wpadki produkcji przyćmią pannie młodej radość ze ślubu? Mamy nadzieję, że nie!

Zobacz wideo Małgorzata Ohme komentuje wpadkę kolegi z telewizji!
Więcej o: