Marta Manowska świetnie sprawdza się w roli prowadzącej "Rolnik szuka żony". Zawsze potrafi od serca doradzić zmieszanym uczestnikom, ale i skrytykować, jeśli uważa, że zachowują się niewłaściwie. Tak było w przypadku rolnika, który wyjątkowo nieprzyjemnie potraktował jedną z kandydatek gotowych skraść jego serce. Marta szybko zwróciła uwagę Józefowi i skarciła go za mało wyszukane odzywki.
W ostatniej edycji nie brakuje wrażeń, jednak warto wspomnieć, że program był kręcony już jakiś czas temu. Zarówno uczestnicy, jak i prowadząca mogą obecnie w swoich domach śledzić wydarzenia z najnowszej edycji. Manowska w chwili wolnej od pracy zdecydowała się na kilka urodowych zabiegów. Jednym z nich była wizyta u fryzjera.
Marta Manowska zdecydowała się na niewielką zmianę w swoim wizerunku. Dziennikarka wybrała się do fryzjera, który dokonał pewnych zmian w jej dotychczasowym wyglądzie. Chodzi o kolor włosów, zgodny z najnowszymi trendami. Wcześniej Marta miała na głowie jasny, świetlisty blond, tym razem nieco je przyciemniła i zdecydowała się na coś chłodniejszego, adekwatnie do jesiennej aury. Zmianą pochwalił się fryzjer Manowskiej.
Pod fotką pojawiło się kilka komentarzy wskazujących na zachwyt fanów. Jedna z internautek napisała nawet, że nowy kolor odmłodził Martę Manowską.
Ten kolor odjął pani lat - napisała fanka.
Korzystna zmiana?
Zobacz też: Ilona z "Rolnik szuka żony" w nowej fryzurze. "To ty czy Marta Manowska?!"