Za nami kolejny odcinek programu "Agent - Gwiazdy". Tym razem nikt nie mógł czuć się bezpiecznie. W teście wiedzy o agencie wyłożony został czarny joker. Było to jednoznaczne z tym, że wszystkie inne "amulety ochronne" straciły swoją moc - zielony immunitet oraz wszystkie jokery. Przez to uczestnicy byli oceniani jedynie na podstawie stanu swojej wiedzy o Agencie.
Niestety, z programem pożegnał się Rafał Jonkisz, który podczas temu błędnie wytypował tytułowego agenta. Mister Polski był jednym z ulubieńców widzów. Nic więc dziwnego, że nie kryją oni zawodu.
Spodziewaliście się takiego obrotu spraw? - czytamy na oficjalnym profilu programu na Facebooku.
Widzowie są rozczarowani, czego wyraz dają w komentarzach.
Szkoda Rafała. Bardzo sympatyczny chłopak i nawet przez chwilę nie podejrzewałam go o bycie Agentem - czytamy.
Szkoda, jedna z moich ulubionych postaci.
Szkoda. Fajny chłopak. Wydawał się być sobą, nikogo nie grał. Nie szedł po trupach do celu.
Ojej. Taki fantastyczny, grzeczny, miły chłopak. Szkoda. Panie Rafale był Pan moim faworytem. Jaka szkoda.
Mega pozytywny facet. Miły, sympatyczny, grzeczny, szarmancki, przystojny, unikat w dzisiejszych czasach.
Widzowie zwrócili jednak uwagę na jeszcze jeden aspekt. Jakiś czas temu zwrócili oni uwagę na to, że przerwa reklamowa przecina test osoby, która w danym tygodniu żegna się z programem. Tym razem było jednak inaczej.
Brawa za to, że nie odpadła pierwsza osoba sprawdzana po reklamach - dziękują fani.
No cóż... faktycznie, wtedy program do końca trzyma w napięciu. Prawda?
MM
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata show-biznesu, zaobserwuj nas na Instagramie >>>>