"Top Model". 5 minut to bardzo mało czasu, żeby się przygotować do wyjazdu na casting do profesjonalnej agencji modelingowej. Tyle otrzymali uczestnicy show. Kto nie zdąży, autobus odjedzie bez nich.
Przede wszystkim - portfolio. To podstawa. Bez niego nie ma się co pokazywać na castingu. Co jeszcze? Odpowiednie ubranie, najlepiej takie, które podkreśla sylwetkę i eksponuje jej atuty. Mimo dramatycznie krótkiego czasu wszystkim udało się spakować, co trzeba. Wszystkim, za wyjątkiem Sashy Muzheiko.
Gdzie moja koszula? Miałem tylko jedną, elegancką bluzę, i ona gdzieś zniknęła - mówił.
W końcu udało i jemu się spakować, ale w gorączce zapomniał wziąć... portfolio. Na castingu przed Małgorzatą Leitner i Anną Jagodzińską zaprezentował się najpierw w koszuli, a potem w marynarce założonej na gołe ciało.
Sprzątaczka sprzątała i nie było mojej koszuli - tłumaczył niezgrabnie, dlaczego zapomniał o portfolio.
Poważnie myślisz, że to sprzątaczki wina, że nie mogłeś znaleźć koszuli i przez to zapomniałeś portfolio? - Leitner z trudem wierzyła, że można mieć takie usprawiedliwienie. - Ty nie model tylko gapa jesteś.
Sasha nie zgodził się z tym. Ponadto uznał, że obie kobiety były trochę niemiłe i złośliwe. Przebrał się w marynarkę i to już była równia pochyła. Miał powiedzieć po angielsku, że czuje się w tym ubraniu świetnie. Zaprotestował mówiąc, że nie zna angielskiego. Leitner zlitowała się i pozwoliła mu mówić po rosyjsku.
Mam takie wrażenie, jakbym się w niej urodził - Sasha zaczął przyglądać się swojej marynarce.
Jagodzińska zwróciła mu uwagę, że w ogóle nie patrzy do kamery. Kiedy zaczął się tłumaczyć dodała, że u niego ciągle jest jakieś "ale". Leitner poleciła mu, żeby pokazał, jaki jest naprawdę. Sasha przespacerował się przed egzaminatorkami swobodnym krokiem, a następnie zrobił coś, czego żadną miarą nie powinien robić. Poślinił palec i przejechał nim po sutku.
Przesadziłeś - reakcja Leitner była błyskawiczna. - Jaja sobie robisz.
Nie podchodzisz do tego poważnie - dodała Jagodzińska. - Jak można przy kliencie rozchylić marynarkę, pokazać sutek i zrobić takie coś? - była wyraźnie oburzona.
Kandydat na modela usiłował się wytłumaczyć, ale nie było mu to dane..
Sasha, bardzo dziękuję. To jest koniec castingu. Do widzenia - ucięła Leinter. - Dyskwalifikacja. Dla mnie to jest big no - powiedziała, kiedy Sasha już wyszedł.
Kiedy Sasha opowiedział historię reszcie uczestników, wyśmiali go. Uznali, że było to bardzo nieprofesjonalne. Leitner uznała jego zachowanie na tyle naganne, że nie pozwoliła mu nawet dotrwać do końca odcinka. Odpadł w trakcie.
Sasha, spoufaliłeś się totalnie, zapomniałeś swojego portfolio... twoja przygoda z programem "Top model" właśnie się zakończyła.
Nie... poważnie? I to wszystko przez portfolio?
Nie okazałeś szacunku - dodała Jagodzińska.
Sasha wciąż nie wiedział, o co chodzi i na czym właściwie polega jego wina.
Nie okazałeś szacunku, bo pokazałeś swój sutek - precyzyjnie wytłumaczyła mu Leitner. Moja decyzja jest nieodwracalna i to jest lekcja i dla was - zwróciła się do pozostałych uczestników.
Sashy pozostało już tylko opuścić program. Na końcu odcinka dowiedzieliśmy się, że odpadła również Ola, która nie poradziła sobie z właściwym okazaniem emocji podczas sesji zdjęciowej.
JZ