Widzów " M jak miłość " czeka niespodzianka. Powodów do wzruszeń nie zabraknie. Po śmierci Kasi ( Agnieszki Sienkiewicz ), Marcin ( Mikołaj Roznerski ) został sam z małym Szymkiem. Po awanturze w szpitalu trafił nawet do aresztu. Załamany psychicznie sięga po alkohol. Bez celu włóczy się po mieście. Zasypia na ławce. Kasia nawiedza go we śnie jako duch. Marcin widzi ją tak wyraźnie, jakby była żywa.
Śni, że oboje są na działce w Grabinie. Tulą się, całują. Ona szepcze mu coś do ucha. Wtedy chłopak się budzi. Otwiera oczy i zapamiętuje jej słowa. Dziewczyna kazała wziąć się mu w garść. Młody tata jedzie do szpitala, do Szymka. Co działo się dalej? Musicie zobaczyć to sami. Zapewniamy, że chusteczki jeszcze się przydadzą.
M jak Miłość / TVP / MTL MaxfilmTymczasem o wyjątkowym pechu może mówić inny aktor tego popularnego serialu. W piątek 13-tego, grając w piłkę, Marcin Mroczek złamał nogę. Pokazał zdjęcie z nogą w gipsie i prześwietlenie uszkodzonej kości.
Wypadki chodzą po ludziach! Ale dlaczego akurat Ja? 6 tygodni z kulą u nogi. Ktoś ma receptę jak przetrwać? - zapytał fanów.
Ktoś zaproponował oglądanie "M jak miłość" od pierwszego odcinka. Przy liczbie już nakręconych to ponad miesiąc siedzenia przed telewizorem. Ktoś podjąłby to wyzwanie?
Screen z Facebook.com/pages/Marcin-Mroczeksocha
Materiały partnerów gazeta.pl