W warszawskim sądzie odbyła się wczoraj kolejna rozprawa sądowa w sprawie "afery majtkowej". Po jednej stronie "Super Express" a po drugiej Doda wraz z Mają Sablewską . Obie panie od lat chcą udowodnić gazecie, że ich artykuł o tym, że Doda na "Telekamerach" nie miała majtek, jest kłamstwem.
Naszą uwagę zwróciło jednak to, że Doda i Maja były identycznie ubrane. Wysokie buty na koturnie, leginsy ze skaju, czarna marynarka oraz biały podkoszulek. Jedynie wielkość torby różniła celebrytki.
Przyjaźni już nie ma, ale podobny gust pozostał.
Mrock
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!