• Link został skopiowany
Tylko u nas

Marta Nawrocka z wizytą w Notre Dame. Stylistka ma uwagi: Zbyt wyraziście

7 listopada Marta Nawrocka przybyła do paryskiej katedry Notre Dame. O ocenę kreacji pierwszej damy poprosiliśmy stylistkę Ewę Rubasińską-Ianiro.
Marta Nawrocka
Marta Nawrocka, X / zaklinaskowron

7 listopada Marta Nawrocka wyruszyła do Paryża. Została sfotografowana na warszawskim lotnisku w eleganckim zestawie - białym golfie, szarym, krótkim płaszczu oraz luźnych spodniach. O opinię na temat kreacji pierwszej damy zapytaliśmy stylistkę Magdalenę Łyko-Grzegorzak. - Stylizacja pani Marty Nawrockiej to ponadczasowa klasyka - jasna marynarka w czarno-białą pepitkę to połączenie elegancji i nowoczesnej formy, a baskinka zawsze pięknie podkreśla kobiece kształty. W połączeniu z czarnymi spodniami typu flare powstaje prosty i minimalistyczny zestaw - powiedziała nam. Po przylocie do Paryża Nawrocka wzięła udział w ważnej uroczystości.

Zobacz wideo Malwina Wędzikowska o stylu Nawrockiej. Takie ma zdanie

Marta Nawrocka na uroczystości w Paryżu. "Ciemne nakrycie głowy łagodzi mocne uderzenie kolorem"

Marta Nawrocka pojawiła się na inauguracji Kaplicy Polskiej w Katedrze Notre Dame. Wzięła także udział w uroczystości ponownego wprowadzenia kopii Cudownego Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. Uwagę przykuła stylizacja pierwszej damy, która zaprezentowała się w fioletowym płaszczu, czarnym golfie oraz nakryciu głowy. Zdaniem Ewy Rubasińskiej-Ianiro strój pierwszej damy był odpowiedni. - Wnętrze paryskiej katedry wymusza inny rodzaj obecności, nie sceniczną, lecz kontemplacyjną. Nie wchodzi się tam, by błyszczeć, lecz by zniknąć w świetle witraży. Marta Nawrocka zdaje się to rozumieć. Proste linie, szlachetna tkanina, dopasowane proporcje - wszystko współbrzmi z architekturą i rytmem tego miejsca - powiedziała nam.

Stylistka zwróciła uwagę na kolorystykę stylizacji Nawrockiej, która jej nie przekonała. - Choć kompozycja pozostaje zgodna z zasadami dress code’u, a kolor miał za zadanie wybrzmiewać po królewsku: mocno i pewnie, to może jednak zbyt wyraziście, jak na przestrzeń, która premiuje ciszę i skupienie. To subtelne przypomnienie, że w katedrze króluje nie jednostka, lecz sacrum. Na szczęście ciemne nakrycie głowy łagodzi to wrażenie mocnego uderzenia kolorem na dużej powierzchni i w tym kontekście pełni rolę nie tylko tradycyjnego elementu stroju, ale i gestu kulturowej świadomości - dodała.

Marta Nawrocka ma wyczucie stylu? Ekspertka wspomniała o Jacqueline Kennedy

Ewa Rubasińska-Ianiro porównała styl Nawrockiej do kreacji Jacqueline Kennedy. - Styl Marty Nawrockiej można czytać, jako współczesną interpretację ponadczasowej elegancji, ale też jako przypomnienie, że granica między wyczuciem a manifestacją jest cienka. W tej stylizacji pobrzmiewa echo szkoły, którą przed laty rozwinęła Jacqueline Kennedy inspirowanej francuskim minimalizmem i architekturą formy. Kennedy nie wymyśliła elegancji na nowo: przetłumaczyła ją z języka paryskiego haute couture na język amerykańskiej prostoty - powiedziała. 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: