• Link został skopiowany
Tylko u nas

Niebywałe, co Szpak dostał za pierwszy występ. Tego nikt się nie spodziewał

Michał Szpak 6 września powrócił na antenę TVP2 w programie "The Voice of Poland". W rozmowie z Plotkiem wokalista wyznał, jak wyglądały początki jego kariery. Wiadomo, jak wynagrodzono go za pierwszy występ.
Michał Szpak
Burza pod nowymi zdjęciami Michała Szpaka. 'Absolutny brak szacunku'. Fot. KAPiF.pl

Michał Szpak jest dziś jednym z najbardziej znanych polskich wokalistów. Artysta swoją karierę zaczynał 14 lat temu w jednym z popularnych programów telewizyjnych. Pamiętacie jego debiut w "X Factor"? Szpak zachwycił jury pięknym głosem i oryginalnym stylem. Dziś wokalista ma na swoim koncie wiele sukcesów i spełnia się także jako mentor w programie "The Voice of Poland", gdzie zasiada w fotelu trenera. Jak wspomina swoje muzyczne początki? W rozmowie z Weroniką Zając z Plotka wyznał, że muzyka od zawsze była dla niego niezwykle ważna, bo pozwalała mu odreagować hejt.

Zobacz wideo Szpak podsumował początki kariery. Tyle otrzymał za pierwszy występ

Michał Szpak przez wiele lat nie zarabiał na muzyce. "Były to frytki i pizza. Za tyle się grało"

Michał Szpak jeszcze przed debiutem w "X Factor" miał okazję poznać wady i zalety życia muzyka. Wokalista założył z przyjaciółmi zespół rockowy Whiplash i od nastoletnich lat jeździł z grupą po Małopolsce, a także województwie podkarpackim, gdzie koncertował w barach oraz lokalnych klubach. Jak sam przyznał, jeszcze wtedy na tym nie zarabiał, a w ramach wynagrodzenia zespół otrzymywał jedynie zwrot kosztów podróży. "To były piękne czasy. Zawsze były związane z muzyką. Nie, że za nimi tęsknie, ale były taką kropką w moim życiorysie, do której mam ogromny szacunek" - powiedział w rozmowie z Weroniką Zając z Plotka. Wokalista przyznał, że od początku muzyka była dla niego lekiem na brak akceptacji społeczeństwa i dlatego pełniła tak ważną rolę w jego życiu.

To doświadczenie pozwoliło mi odreagowywać ten hej ludzi. Tak się złożyło, że zawsze byłem tą osobą, która odstawała od środowiska, którym się otaczała, chociażby wizerunkowo i poglądowo. To mi pozwoliło wyładowywać swoje wewnętrzne niezadowolenie. Byłem w stanie swoją wewnętrzną złość wyładowywać na koncertach

- podkreślił. Wokalista, który od początku swojej kariery w show-biznesie nazywany był "kolorowym ptakiem" wielokrotnie mierzył się z hejtem. W rozmowie z nami przyznał, że nadal nie potrafi zrozumieć, skąd w ludziach bierze się nienawiść do drugiego człowieka. Weronika Zając zapytała artystę także o jego pierwszy zarobek. Takiej waluty chyba nikt się nie spodziewał.

Były to frytki i pizza. Za tyle się grało

- powiedział z rozrzewnieniem.

Michał Szpak nigdy nie kierował się finansami. "Robię to z potrzeby serca"

W dalszej części rozmowy Michał Szpak podkreślił, że finanse nigdy nie były dla niego motywacją do tworzenia muzyki, bo w tej kwestii zawód artysty rządzi się bardzo specyficznymi prawami. "Nigdy motywacją nie były dla mnie finanse. Zawód artysty wiąże się z tym, że raz finanse przychodzą, raz odchodzą. Czasami jest przestój i nie ma co robić, czasami człowiek jest wręcz zalewany propozycjami. To się robi z potrzeby serca, potrzeby uwolnienia, samoakceptacji i potrzeby realizowania swojego planu" - podsumował i zaznaczył, że to właśnie determinacja w realizacji postanowień jest dla niego miarą sukcesu.

Michał Szpak jest jednym z trenerów programu "The Voice of Poland". Za nami pełen emocji premierowy odcinek show. Już w sobotę 13 września o godzinie 20:30 na antenie TVP2 będziecie mogli zobaczyć dalszy etap walki jurorów o to, by zwerbować do swoich drużyn jak najlepszych uczestników. 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: