• Link został skopiowany
Tylko u nas

Agata Duda wróci do pracy w liceum? Jasny komunikat kuratorium

Postanowiliśmy sprawdzić, czy Agata Duda mogłaby wrócić do pracy nauczycielki języka niemieckiego. Odpowiedź kuratorium rzuca nowe światło na sprawę.
Agata Duda
Agata Duda wróci do pracy w szkole? / Fot. Agencja Wyborcza.pl

6 sierpnia odbyło się zaprzysiężenie Karola Nawrockiego. Tym samym Agata i Andrzej Dudowie pożegnali się z Pałacem Prezydenckim. - Coś się kończy, coś zaczyna. Ja chyba jestem najszczęśliwszym człowiekiem w tej kancelarii. Pożegnam się z państwem słowami mojej ukochanej piosenki: "To już jest koniec, nie ma już nic, jesteśmy wolni, możemy iść" - mówiła była pierwsza dama podczas uroczystości dla urzędników. Przez rozpoczęciem kadencji męża Agata Duda pracowała jako nauczycielka języka niemieckiego w krakowskim liceum. Czy powróci do placówki?

Zobacz wideo Najlepsze momenty Andrzeja Dudy. Wpadek nie brakowało

Agata Duda wróci do pracy? "Decyzję o zatrudnieniu nauczyciela..."

Skontaktowaliśmy się z Kuratorium Oświaty w Warszawie i zapytaliśmy o to, czy Agata Duda mogłaby wrócić do pracy po zakończeniu kadencji męża. Odpowiedź jest jasna. - Decyzję o zatrudnieniu nauczyciela podejmuje dyrektor danej szkoły lub placówki oświatowej, nie kurator oświaty. Zgodnie z przepisami (art. 9 ustawy Karta Nauczyciela) stanowisko nauczyciela może zajmować osoba posiadająca odpowiednie kwalifikacje. Są one szczegółowo określone w rozporządzeniu Ministra Edukacji i Nauki z dnia 14 września 2023 r. w sprawie szczegółowych kwalifikacji wymaganych od nauczyciela - przekazał nam Andrzej Kulmatycki, dyrektor Wydziału Biuro Kuratora Oświaty. 

Agata Duda zadowolona z nowej rzeczywistości? "Z ulgą przekazuje ten zaszczyt"

Podczas zaprzysiężenia Karola Nawrockiego Agata Duda była wyraźnie zadowolona i ciągle się uśmiechała. Jej zachowanie skomentowała dla nas Agata Krypczyk, ekspertka od marketingu politycznego. - Emanuje radością, co jest dość nietypowe dla jej dotychczasowego wizerunku. Do tej pory była postrzegana jako osoba bardzo poważna i statyczna. (...) W środę, siedząc na loży prezydenckiej, uśmiechała się, cieszyła i bardzo intensywnie klaskała. Widać, że po dziesięciu latach pełnienia funkcji pierwszej damy nie czuła się w tej roli w pełni spełniona i z ulgą przekazuje ten zaszczyt swojej następczyni - przekazała nam.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: