Nie od dzisiaj wiadomo, że Kuba Wojewódzki stara się unikać oficjalnych wyjść, na których pojawia się śmietanka towarzyska. Tym razem znany dziennikarz zrobił wyjątek i nie dość, że pojawił się na ślubie Oli Kwaśniewskiej i Kuby Badacha, to był też w wyśmienitym humorze. Żartował z fotografami, uśmiechał się... Obyło się nawet bez gwiazdorzenia i negatywnych emocji!
fot. WBF
Na uroczystości na warszawskiej starówce pojawił się w towarzystwie Katarzyny Montgomery, znanej z programu TV4 "Mała czarna", który prowadzi. Dziennikarka jest też redaktor naczelną "Zwierciadła". Gdy tylko się pojawili, fotoreporterzy od razu wzięli się do pracy. Nie kryli też zaskoczenia z obecności showmana na ślubie.
Kuba Wojewódzki wzbudził skrajne emocje w tłumie zgromadzonych gapiów. Starsze panie zareagowały bardzo negatywnie na przyjazd znanego dziennikarza, natomiast nastolatki zaczęły niemal piszczeć na widok gwiazdy TVN. Chyba tylko para młoda wzbudziła podobny entuzjazm.
fot. WBF
Stylizacja Wojewódzkiego również wywołała szereg komentarzy. Znany z dość luźnego stylu showman tym razem zaprezentował się w czarnej marynarce, białej koszuli i szarych spodniach z obniżonym krokiem. W dłoni trzymał oficjalne zaproszenie i telefon komórkowy. Wiele osób w pierwszej chwili nie poznało go w takim eleganckim wydaniu. Przecież Wojewódzki zwykle nosi luźne t-shirty, jeansy i trampki... Cóż - takie wydarzenie zobowiązuje do eleganckiego stroju.
fot. WBF
Kuba Wojewódzki jest dobrym znajomym zarówno Oli Kwaśniewskiej jak i Kuby Badacha. Gdy córka byłego prezydenta wzięła udział w "Tańcu z gwiazdami", z chęcią pojawiała się na oficjalnych imprezach dla celebrytów, których wówczas Wojewódzki jeszcze nie unikał. Poznali się zapewne na jednej z nich. Zaowocowało to zaproszeniem Kwaśniewskiej do jego autorskiego programu. Już w 2009 roku widać było, że mają podobne poczucie humoru i nie brakuje im wspólnych tematów do rozmów.
Kuba Badach w 2010 roku również gościł u Kuby. Wówczas dopiero co zaczął się spotykać z córką byłego prezydenta, ale Wojewódzkiemu nie udało się wyciągnąć od muzyka ani słowa o jego nowym związku.
Kuba, jako dziennikarz muzyczny, śledził poczynania zespołu Poluzjanci, którego liderem jest Badach. Środowisko show-biznesu jest na tyle hermetycznie zamknięte, że trudno, aby nie poznali się na jednym z muzycznych wydarzeń.
Nic więc dziwnego, że Wojewódzki pojawił się na ślubie swoich dobrych znajomych, którym kibicuje od samego początku ich znajomości.
fot. WBF
Kuba uczestniczył w ceremonii w kościele. Po jej zakończeniu nie wychodził jednak z kościoła. Była ulewa, a Kuba pewnie nie chciał popsuć swej idealnie ułożonej na tę okazję fryzury. Ze spokojem przyglądał się wychodzącym z kościoła gościom, którzy mieli parasole.
fot. WBF
Po chwili stwierdził jednak, że szkoda czasu na bezczynne stanie w miejscu. Przemknął więc szybko z kościoła do samochodu, którego był pasażerem. O dziwo, Wojewódzki zrezygnował z możliwości pochwalenia się jednym ze swoich drogich aut. Być może uznał, że na weselu, gdzie alkohol leje się strumieniami, nie wypada go odmawiać.
fot. WBF