Edyta Geppert jest jedną z najwybitniejszych polskich artystek. W 1984 roku podczas festiwalu w Opolu podbiła serca publiczności utworem "Jaka róża, taki cierń" autorstwa Jacka Cygana i Włodzimierza Korcza. Swego czasu cała Polska nuciła jej utwór "Och życie, kocham cię nad życie". Kolejnym z jej przebojów jest piosenka "Szukaj mnie", która powstała do filmu "Kogel-mogel". Wokalistka ma bogate doświadczenie zawodowe i z ciekawością obserwuje aktualną scenę muzyczną. W jednym z ostatnich wywiadów podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat nowych wykonawców. Artystka doszła do smutnych wniosków.
Edyta Geppert rzadko udziela się publicznie, ale ostatnio zrobiła wyjątek. W rozmowie z portalem Plejada podzieliła się swoją refleksją na temat młodych polskich wokalistek. Artystka stwierdziła, że brakuje wśród nich ciekawych osobowości i wszystkie realizują karierę na jedną modłę i brakuje wśród nich jakiejkolwiek oryginalności. Geppert gorzko oceniła młodych ludzi w branży, którzy zaczynają karierę w pogoni za korzyściami, a nie potrzebą realizacji artystycznej.
Smuci mnie też to, że większość osób wchodzących na artystyczną drogę, mówi o karierze, sławie i pieniądzach, a nie o sztuce, pięknie i dobru. A to właśnie te wartości powinny być, w moim odczuciu, istotą działalności artysty
- podkreśliła. Wśród młodych artystów wyróżniła także osoby, które ceni. Wymieniła wśród nich m.in. Mroza i Kubę Badacha. "Bardzo szanuję ich działalność, lubię ich słuchać. Wśród dziewczyn mało jest prawdziwych indywidualności" - dodała.
W dalszej części wywiadu Edyta Geppert podkreśliła, że według niej istotą jej zawodu nie jest udzielanie wywiadów i lansowanie się na branżowych imprezach, ale przemawianie do publiczności za pomocą swoich utworów. "Wystarczająco dużo mówię o sobie swoimi piosenkami. (...) Nie mam dobrych doświadczeń w kontaktach z mediami. Wielokrotnie, mimo autoryzacji, redaktorzy zmieniali moje wypowiedzi, a zdarzało się również, że czytałam wywiady ze sobą, których nie udzieliłam" - podsumowała.