W 2020 roku Meghan Markle i książę Harry podpisali lukratywny kontrakt ze Spotify, opiewający na 20 milionów dolarów. Niedawno jednak platforma zerwała z nimi umowę, bo zarządcy nie byli zadowoleni ze współpracy. Ukazała się tylko jedna seria podcastów prowadzona przez Meghan Markle. Teraz wyszło na jaw, jakie plany miał książę Harry. Były dość kontrowersyjne.
Podcast Meghan Markle "Archetypes" ukazał się z rocznym opóźnieniem, bo dopiero w 2022 roku i miał 12 odcinków. Gospodarzem własnego formatu miał być też książę Harry, jednak jego plany nie zostały zrealizowane. Jak informuje portal Bloomberg, syn króla Karola miał pomysł na serię, w której rozmawiałby m.in. z Donaldem Trumpem, Władimirem Putinem czy Markiem Zuckerbergiem na temat tego, jak dzieciństwo wpłynęło na ich dorosłe lata. Chciał też odpowiadać za program skupiający się na ojcostwie czy rozmowy dotyczące ważnych tematów społecznych, jak zmiana klimatu i religia. Do rozmowy chciał zaprosić nawet papieża Franciszka. Pomysł księcia Harry'ego raczej nie spodobał się dyrektorom Spotify ze względu na kontrowersyjnych gości. Poza tym zrealizowanie takich wywiadów było niemożliwe, bo Putin czy Zuckerberg raczej nie rozmawiają o sprawach prywatnych.
Mocnych słów w stronę Meghan i Harry'ego nie szczędził jeden z komentatorów, który jest szefem międzynarodowych treści sportowych Spotify. "Pie*rzeni naciągacze. To jest podcast, który powinniśmy z nimi uruchomić" - podsumował. Dodał także, że ma coś ciekawego do opowiedzenia na temat księcia. "Kiedyś muszę się upić i opowiedzieć historię tego spotkania, którego miałem z Harrym, gdy próbowałem mu pomóc z pomysłem na podcast. To jedna z moich najlepszych historii".
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!