Pamiętne przerwanie wywiadu przez Dodę, które miało miejsce 21 października 2022 roku, z pewnością zostanie uznane za jeden z głośniejszych skandali w polskim show-biznesie w ciągu ostatnich miesięcy. Wokalistka po zadaniu przez Kubę Wojewódzkiego mocnych pytań zdecydowała się opuścić studio, gdzie nagrywany jest podcast "WojewódzkiKędzierski". Piosenkarka po całej sprawie wydała niekonwencjonalne "oświadczenie", o którym więcej przeczytacie TUTAJ. Teraz do całej sprawy swoje przysłowie trzy grosze postanowiła dodać Karolina Korwin Piotrowska. Wspomniała o tym, że jest "królową wyjść ze studia".
Znani i lubiani są w stanie zrobić wiele dla promocji. Przykładem na to może być Karolina Korwin Piotrowska. Gościni programu Kuby Wojewódzkiego w zapowiedzi show "króla TVN-u" obraziła go i stwierdziła kolokwialnie, że jest debilem. Następnie opuściła studio. Później w czasie oficjalnej premiery odcinka wyszło na jaw, że był to ich chwyt PR-owy w celu zwiększenia oglądalności show i prawdopodobnie wypromowania książki dziennikarki, w której poruszyła zagadnienie mobbingu w środowisku teatralnym.
Zobacz tutaj: Korwin Piotrowska w show Wojewódzkiego. Nagle wyszła ze studia! "Głupi ciul, debil...". Dalej było jeszcze gorzej!
Teraz Korwin Piotrowska skomentowała głośne wyjście Dody, która wystąpiła w podcaście "WojewódzkiKędzierski". Niestety, sposób przeprowadzenia wywiadu przez dziennikarzy nie przypadł jej do gustu i po 20 minutach rozmowy opuściła studio. Karolina Korwin Piotrowska odniosła się do medialnego zamieszania i wspomniała, że pierwsza wyszła ze studia. Napisała na Instagramie post.
No nie. Królowa wyjść ze studia jest tylko jedna. I nie jest to pani z pierwszego slajdu - podkreśliła kąśliwie odwołując się do słów Dody.
Co myślicie o słowach Karoliny Korwin Piotrowskiej? Celna riposta?