• Link został skopiowany

Linda Evangelista pierwszy raz na okładce po nieudanym zabiegu. "To, co widzę w lustrze, nie wygląda jak ja"

Odkąd Linda Evangelista przeszła nieudany zabieg kriolipolizy, nie pokazuje się publicznie i unika wywiadów. Tym razem zrobiła jednak wyjątek i pojawiła się na okładce magazynu "People".
Linda Evangelista w garniturze
David Petranker / Splash News / East News

Więcej artykułów ze świata show-biznesu znajdziesz na Gazeta.pl.

Linda Evangelista w latach 90. była jedną z najbardziej rozpoznawalnych modelek. Choć jeszcze kilka lat temu była aktywna zawodowo, to w 2016 roku przestała się udzielać publicznie. Do mediów trafiły wówczas zdjęcia gwiazdy, która nie przypominała siebie sprzed lat. Wyszło na jaw, że przeszła nieudany zabieg kriolipolizy, która polega na nieinwazyjnym usunięciu tkanki tłuszczowej. W jej przypadku zabieg przyniósł odwrotny skutek, przez co ciało modelki zostało nieodwracalnie zdeformowane. 

Zobacz wideo Modelka Victoria's Secret pozuje w kożuchu projektu Sary Boruc

Linda Evangelista pierwszy raz na okładce po nieudanym zabiegu

Linda Evangelista opowiedziała o tym, co przeszła po nieudanym zabiegu w wywiadzie dla magazynu "People". Rozmowie towarzyszyła także sesja zdjęciowa. Modelka pokazała się po raz pierwszy, odkąd poddała się kriolipolizie. Mówiła, że została "brutalnie oszpecona" i "trwale zdeformowana". 

Uwielbiam przebywać na wybiegu. Teraz boję się wpaść na kogoś, kogo znam. (…) Nie mogę już tak żyć, w ukryciu i wstydzie. Po prostu nie mogę już dłużej żyć w tym bólu - powiedziała.

Evangelista wyznała, że początkowo próbowała walczyć ze skutkami nieudanej "poprawki", a nagromadzony tłuszcz usiłowała zlikwidować dzięki wykańczającym treningom i głodówkom.

Próbowałam to naprawić sama, myśląc, że robię coś złego. (...) Dotarłam do miejsca, w którym w ogóle nie jadłam. Myślałam, że tracę rozum.
 

Gdy udała się do lekarza, usłyszała diagnozę, która ponownie nią wstrząsnęła. Specjalista stwierdził przerost tkanki tłuszczowej. Aby się jej pozbyć, aż dwukrotnie poddała się liposukcji. Mimo to problem powraca.

Nie jest ani trochę lepiej. Wybrzuszenia są twarde. Jak chodzę w sukience bez pasa wyszczuplającego, obcieram się niemal do krwi - wyznała. Dodała, że nadal nie umie zaakceptować zmiany wyglądu: - Nie patrzę w lustro. To, co widzę, nie wygląda jak ja. (...) Nie rozpoznaję siebie fizycznie, ale też nie rozpoznaję już siebie jako osoby.

Linda Evangelista pozwała firmę Zeltiq Aesthetics Inc. Domaga się 50 milionów dolarów odszkodowania.

Więcej o: