Już od kilku miesięcy Daniel Martyniuk szaleje na Instagramie. Syn Zenona Martyniuka, gwiazdora disco polo, regularnie zamieszcza kontrowersyjne posty i nagrania na InstaStories. Mogłoby się wydawać, że ślub z ukochaną Faustyną i narodziny syna Floriana odmienią niepokornego Daniela Martyniuka, to jednak nic bardziej mylnego. Ostatnio zaskoczył nawet swojego ojca. Zenon Martyniuk nie mógł bowiem uwierzyć w najnowsze wieści.
Nie da się ukryć, że przeglądając instagramowy profil Daniela Martyniuka, można zauważyć, że dzieje się u niego coś niepokojącego. Publikuje dziwne nagrania, wrzuca zdjęcia z roznegliżowanymi kobietami, uderza w swoją żonę, a za chwilę wyznaje jej miłość. Tym razem jednak ogłosił: "Doszliśmy do wniosku razem z Faustyną, że do siebie nie pasujemy i się rozstajemy. W szacunku i pokoju. Bez zbędnych komplikacji". Wpis szybko zniknął, pojawiła się za to wiadomość, że Daniel Martyniuk zamierza usunąć swoje konto z social mediów. "Od jutra moje konta na Instagramie oraz Facebooku, które posiadam aktualnie, zostają wykasowane, a telefon sprzedany. Jeżeli ktoś będzie chętny dalej mnie obserwować, to znajdziecie mnie gdzie indziej w niedługim czasie. Pozdrawiam" - napisał. Faustyna Martyniuk nie zabrała głosu w tej sprawie, zrobił to za to jej teść.
Pudelek postanowił zapytać Zenona Martyniuka, czy Daniel i Faustyna faktycznie się rozstali. Twórca disco polo nie ukrywał zdziwienia. - Daniel jest teraz w Hiszpanii, więc nie wiem. Wróciłem wczoraj do domu, jeszcze się z nim nie kontaktowałem. Ciężko mi powiedzieć, ale raczej nie, nie podjąłby takiej decyzji. A kiedy on taki wpis zamieścił? - zapytał, a gdy uzyskał odpowiedź, nie mógł w to uwierzyć. - Naprawdę, nie mam pojęcia. Wczoraj bardzo późno wróciłem do domu, teraz akurat miałem takie wyjazdowe troszeczkę koncerty. To tu, to tu, to tam. W sobotę byłem w Oslo w Norwegii. Ale nie chce mi się wierzyć, że podjął decyzję o rozstaniu - dodał.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!