Scena rządzi się własnymi prawami. Wiedzą coś o tym z pewnością artyści polskiej estrady, którzy wielokrotnie eksperymentowali ze stylizacjami oraz wizażem podczas koncertów. Doda, czy niedawno zmarły Jerzy Połomski to tylko niektóre z gwiazd noszących na scenie peruki. Zobacz, kogo ujęliśmy w naszej galerii. Lista nazwisk jest naprawdę długa.
Polecamy: Doda dała mu kosza. Daniel już znalazł nową partnerkę. Wygląda jak kopia artystki
Doda pojawiała się na scenie i w sesjach zdjęciowych w niezliczonej liczbie peruk i doczepów. Często pokazywała fanom inną wersję scenicznego wizerunku. Kiedyś prezentowała się w rockowej biało-czarnej fryzurze. Później stawiała na czarnego boba, jeżeli chodzi o peruki. Za każdym razem była to wyrazista zmiana.
Największą metamorfozę przeszła podczas promocji płyty "Aquaria". W pomarańczowych włosach prezentowała się, jakby była postacią z innej bajki.
Oprócz niezapomnianych przebojów, które zdążył wyśpiewać w wieloletniej karierze, Jerzy Połomski słynął także ze specyficznego wizerunku. W wywiadzie dla "Super Expressu" z 2016 roku przyznał wprost, że nosi perukę, ponieważ pasuje ona do jego głosu amanta.
Ludzie mówili: "Ma perukę na głowie - co to jest za artysta?", a ja musiałem się trochę ratować. Bez peruki nie wychodziło mi jako amantowi, a głos miałem właśnie jak amant. Nie robiło mi to żadnej różnicy, nie robiłem z tego sprawy, nigdy w sumie o tym nie mówiłem, teraz robię to po raz pierwszy - podsumował.
Violetta Villas przez lata kariery była podziwiana nie tylko ze względu na wielooktawowy głos, ale także oryginalny wizerunek. Słynąca z ogromnych pukli blond włosów artystka często miała na głowie... doczepy. Jak jednak sama podkreślała, były one zrobione z jej włosów i jak zapewniała, zakładała je tylko wtedy, kiedy nie miała czasu na trzygodzinną rutynę układania fryzury na scenę. Za powód noszenia doczepów podawała także chęć posiadania "cząstki siebie" nawet, gdy będzie już starszą kobietą.
Maryla Rodowicz przyzwyczaiła widzów do wizerunku blondynki z grzywką. Wokalistka od lat prezentuje na scenie niezmienioną fryzurę, ale zdarza jej się zaszaleć z peruką. Tak jak wtedy, kiedy pojawiła się na scenie w peruce złożonej z... plastikowych słomek.
Poza tym gwiazda w wywiadzie dla "Faktu" podkreślała, że sama dba o włosy i lubi to robić. Ma wieloetapową pielęgnację, której poświęca się w 100 procent.
O włosy dbam teraz sama. Sama je myję, sama farbuję odrosty. To dla mnie nie jest problem, wcześniej też to robiłam. Myślę jednak, że może powinnam obciąć włosy. Byłoby łatwiej je pielęgnować - podsumowała.
Beata Kozidrak korzysta z pomocy stylistów fryzur, żeby zwiększyć objętość włosów i stosuje doczepy. Wyglądają one na tyle naturalnie, że nie zawsze są widoczne, ale widzowie dopatrzyli się sztucznych włosów podczas jednego z odcinków "Dzień dobry TVN". Wokalistka przyszła do studia w bujnej fryzurze, którą zawdzięczała pomocy fryzjera.
Która gwiazda waszym zdaniem najlepiej wygląda w perukach?
Więcej odważnych fryzur polskich gwiazd estrady znajdziesz w naszej galerii na górze strony.