Grażyna Szapołowska nie tylko wygląda zniewalająco, ale również odważnie się wypowiada. Aktorka w wieku 58 lat udowadnia, że można mieć ciało 30-latki i odwagę młodej gwiazdy. W wywiadzie dla " Viva! " Szapo³owska mówi o jej scenie onanizmu, którą widział Eric. jej życiowy partner:
Wściekł się? - pyta dziennikarka magazynu.
Szapołowska: Nie, był tylko zazdrosny o Webba. Mówi: "Ja chyba nie jestem taki owłosiony na dole". O onanizmie nic nie powiedział, tylko w hotelu poszliśmy od razu do łóżka. Zakochał się jakby na nowo.
Scena pochodziła z filmu "Bez końca". Eric widział Grażynę pierwszy raz na dużym ekranie. I do tego w takiej scenie. Mocne. Ale to nie wszystko. Aktorka ma też ogromne poczucie humoru:
Chciałabym każdy dzień zaczynać od pytania, jak się czuje moja ci*eczka, ale zaczynam od: 'Kochana, wszystko w porządku, posprzątałaś?'. Czasem jestem okropna, z wiekiem robię się coraz większą pedantką.
Cały odważny wywiad w papierowym wydaniu "Vivy!".
Więcej zdjęć z "Vivy!" znajdziecie tutaj
Mrock