Monika Sewioło była jedną z pierwszych uczestniczek jakie weszły do domu "Wielkiego Brata" w 2001 roku. Zasłynęła tym, że otwarcie mówiła: Chcę być sławna jak Madonna. W kraju, w którym przeciętność to najwyższa cnota, wywołało to sporą konsternację. Monika w efekcie dosyć szybko opuściła program...
Skorzystała jednak z szansy, jaką dała jej popularność i nagrała cover piosenki Stachursky'ego "Urodziłam się po to aby grać". Kawałek trafił na składankę promującą "Big Brothera" , ale nie zdobył oszałamiającej popularności. Później Monika nagrała jeszcze album "Wiatr" , który również przeszedł bez echa... Ostatnim jej medialnym osiągnięciem był udział w filmach "Gulczas, a jak myślisz..." i "Rób swoje, ryzyko jest twoje" oraz okładka "Playboya" . Później ślad po Monice zaginął, aż tu nagle jeden z naszych czytelników znalazł ją na Facebook'u.
Przeżyliśmy szok. Monika dziś wygląda olśniewająco . Trochę nam szkoda, że nigdzie jej nie widać w mediach. Byłaby całkiem miłą odmianą od Joli Rutowicz i jej podobnych.
Tęsknicie za Moniką?
Aik
Michał Urbaniak nie żyje. Pożegnano go wzruszającymi słowami
Damięcka wprost o spotkaniu Nawrockiego z Zełenskim. Krótko, ale dosadnie
Koniec z wątróbkami gęsimi w restauracji Gessler? Jest decyzja po protestach
Czerwik ocenia stylizację Edyty Górniak w "halo tu polsat". Nie było idealnie
Krzysztof z "Rolnika" już tego nie ukrywa. W sieci pojawił się romantyczny kadr
Maurycy Popiel otwarcie o trudnym rozstaniu z żoną. "Byłem zagubiony"
Wojewódzki nie zostawił suchej nitki na Dodzie. "Nie szanuję"
Konkol bez ogródek o kusym stroju Wyszkoni. Dostało się też Kozidrak
Spotkanie Tuska z Zełenskim pod lupą eksperta od mowy ciała. Ujawnił nam zaskakujące szczegóły