Jacek Januszko był gwiazdą drugiego odcinka You Can Dance . Ten chłopak okazał się kompletnym beztalenciem tanecznym, a mimo to dostał bilet do Tel Awiwu. Jak to możliwe?
Jacek ujął jury i widzów swoją barwną postacią. Najpierw rozbawił wszystkich do łez tańcem, który jak mówi sam Januszko zwie się "Disco Travolta". Potem zaczął udawać Lecha Kaczyńskiego. W tym wszystkim najpiękniejsza była naturalność. Ten koleś po prostu tak ma. Niestety, w Tel Awiwie osobowość nie wystarczy. Trzeba naprawdę umieć tańczyć. Czy Jacek przeszedł do finałowej 16-stki? Czekamy na wasze opinie.