Ekipę serialu "Na Wspólnej" późno dopadł kryzys . Producenci zdecydowali się na sprytny sposób jak nie stracić nikogo z ekipy. Pozornie nikomu nie obniżyli pensji , natomiast wszyscy mają teraz więcej pracy za te same pieniądze .
Aktorzy zaczęli częściej pracować. Osoba z produkcji powiedziała w rozmowie z Se.pl , że ta sytuacja może doprowadzić do buntu, bo ludzie są zmęczeni.
Pozornie nikt nie odczuwa obniżki pensji, bo pieniądze mamy te same. Ale w sumie tracimy na tym. Bo za te same pieniądze i ekipa, i aktorzy pracują więcej i dłużej. I to zaczyna być nużące.
Serial "Na Wspólnej" cenimy sobie szczególnie za popierania walki z alkoholizmem w rodzinie Hopferów (wątek patologiczny przerodził się w komediowy ).
Janus
Weronika i Gabriel z "Rolnik szuka żony" rozwiali wątpliwości. Świąteczne nagranie mówi wszystko
Jarosław Bieniuk ma piękny dom z widokiem na morze. Kupił go jeszcze z Anną Przybylską
Polsat szuka głowy Pawła Golca z Golec uOrkiestry. Edyta Golec też ma z tym problem
Już wiadomo, jak będą wyglądać święta u Kaczorowskiej. Wszystko zaplanowała
Doda pokazała swoją kuchnię. Utrzymanie jej w czystości to prawdziwy koszmar
Agata Kulesza postawiła na ostre cięcie. Ekspert mówi wprost: Nie wyszła na tym dobrze
Dominika Serowska powiesi na choince Kurzopkobombki? Mówi prosto z mostu
Małgorzata Socha pod Warszawą uwiła sobie przytulne gniazdko. Aktorka właśnie tu wyprawi święta
Zaśpiewa na sylwestrze TV Republika. Wiemy, z jakimi kosztami się to wiąże