Półfinał " Tańca z gwiazdami " już dziś. Zobaczymy w nim Nataszę Urbańską , Anię Muchę i Michała Kwiatkowskiego .
Trzeba przyznać, że obecność w półfinałowym odcinku to duży sukces Michała , który był jednym z najmniej znanych uczestników show. Mimo, że zrobił karierę we Francji, Polacy nie wiedzieli o nim zbyt wiele.
Jestem szalenie zaskoczony, jak niemało osób zapewne. Każdy tydzień traktowałem jako ostatni, gdyż byłem przekonany, że takim właśnie będzie, a tu proszę... Bardzo się cieszę. I jestem dumny, że ludzie mi zaufali - powiedział Michał w rozmowie z Plotkiem.
W każdym odcinku show walka o pierwsze miejsce toczyła się tylko między Nataszą i Anią . W związku z tym niemal pewne jest, że to właśnie one znajdą się w finale . Michał doskonale zdaje sobie z tego sprawę.
Racjonalne myślenie każe mi przypuszczać, że nie mam żadnych szans na finał. Stoję na tak zwanym "pudle" z szalenie utalentowanymi, popularnymi kobietami, które przez te wszystkie tygodnie nie opuściły pierwszego albo drugiego miejsca. Jestem za "mały", by przeskoczyć jedną z nich. Ale i to już jest dla mnie wielka wygrana. Z drugiej strony oczywiście dam z siebie wszystko - zapewnia Michał.
A my oczywiście życzymy powodzenia!