Jacek Stachursky w jednym z przedwakacyjnych programów "Dzień dobry TVN" zaskoczył wszystkich deklarując, że zamierza przestać jeść i będzie się żywić tylko energią słoneczną . Ludzie pukali się w czoła i zastanawiali czy ze Stachurskim oby na pewno wszystko jest w porządku.
Otóż "Super Express" ma dowód na to, że jednak wszystko z nim ok. Stachusrky je! Nie wiadomo czy kłamał, czy "słoneczna dieta" po prostu mu nie wyszła. Tabloid przyłapał wokalistę w jednej z sopockich restauracji, gdzie ze smakiem wcinał pomidorową i raki z warzywami. Jacek wyznał też, że czasem zachodzi nawet do McDonalda.
Niezła ściema z tym niejedzeniem. Może Jacek specjalnie palnął taką głupotę, by gazety cokolwiek o nim napisały. Niestety, swoją deklaracją tylko się ośmieszył.
Zobacz także: