• Link został skopiowany

Gwiezdny Cyrk - to klapa?

Czy ogromne pieniądze, które wydał Polsat na "Gwiezdny Cyrk" i na gaże dla jurorów się zwrócą? To raczej będzie trudne, bo program ma coraz słabszą oglądalność. W ostatni czwartek show obejrzało zaledwie ok 15 proc. widzów. Tymczasem stacja spodziewała się o połowę większej oglądalności. Co będzie dalej z programem?
Piotr Pręgowski, Kamila Porczyk, Mariusz zalejski, Marek Siudym, Szymon Wydra, Władek Grzywna
Piotr Pręgowski, Kamila Porczyk, Mariusz zalejski, Marek Siudym, Szymon Wydra, Władek Grzywna/polsat

Jest źle. Z odcinka na odcinek spada oglądalność "Gwiezdnego Cyrku" . Nic dziwnego, że Polsat myśli o tym, żeby ratować wtopione w widowisko pieniądze. W najbliższych tygodniach ma zapaść decyzja, czy będą kolejne edycje. Wtajemniczeni twierdzą, że to mało prawdopodbne, żeby stacja byłą zainteresowana kontynuacją programu.

To oczywiste, że jeśli jakiś program nie przynosi oczekiwanych zysków należy go zdjąć. "Gwiezdny Cyrk "prawdopodobnie podzieli ten los, bo ma słabe wyniki. Szkoda, ale czasami niestety, trzeba podejmować takie decyzje. Choć nie łatwe, to pozwalają uniknąć jeszcze większych strat- opowiada dziennikarka Polsatu.

Cóż widać, że Agnieszka Popielewicz niedługo się nacieszy swoja fuchą. Ale jeśli nie pójdzie jej w "Gwiezdnym Cyrku", zawsze może poprowadzić inny program np. losowanie Lotto.

Więcej o: