• Link został skopiowany

Wstała z trumny na kilka godzin przed pogrzebem. "Długo naciskałam pokrywę"

Scena jak z horroru wydarzyła się naprawdę. Li Xiufeng zyskała miano chińskiej zombie. Kobieta na kilka godzin przed pochówkiem wydostała się z trumny. Jak do tego doszło?
Mieszkanka chińskiej prowincji wstała z trumny na kilka godzin przed pogrzebem. 'Długo naciskałam pokrywę'
Mieszkanka chińskiej prowincji wstała z trumny na kilka godzin przed pogrzebem. 'Długo naciskałam pokrywę'; fot. twittr.com/Daily Star; pexels.com/Pavel Danilyuk

Obudzenie się w trumnie to scenariusz jednego z najbardziej przerażających horrorów, ale jak się okazuje, takie sytuacje zdarzają się w życiu. Do jednej z nich doszło w prowincji Guangxi w Chinach. 95-letnia kobieta na kilka godzin przed pogrzebem wstała z trumny i dziarskim krokiem ruszyła w kierunku kuchni, aby przygotować posiłek. Takiego obrotu zdarzeń nikt się nie spodziewał. Poznajcie historię Li Xiufeng, która "ożyła" zanim ją ostatecznie pochowano.

Zobacz wideo Aldona Orman miała wypadek w Albanii. Zdradza, że groził jej paraliż do końca życia. Wspomina też sepsę i śmierć kliniczną

Sąsiad znalazł ją martwą. Mieszkańcy wioski zdecydowali się ją pochować

Jak donosi "Mirror" w malutkiej wsi w prowincji Guangxi w Chinach doszło do pozornie niegroźnego wypadku. 95-letnia Li Xiufeng drepcząc wokół swojej chaty, przewróciła się na ziemię i uderzyła się w głowę. Skołowana kobieta wróciła do domu i położyła się na łóżku, aby odzyskać siły. W końcu jej stanem zdrowia zaniepokoił się jeden z sąsiadów. Sędziwa kobieta żyła samotnie i nie miała wokół siebie nikogo z rodziny. Kiedy długo nie pojawiała się na zewnątrz, mężczyzna bardzo się zmartwił i postanowił sprawdzić, co się dzieje. Kiedy wszedł do środka, okazało się, że kobieta nie daje żadnego znaku życia. - Nie wstała, więc przyszedłem, żeby ją obudzić. Bez względu na to, jak mocno ją naciskałem i wołałem po imieniu, nie zareagowała. Poczułem, że coś jest nie tak, więc sprawdziłem, czy jest oddech, ale już nie było, choć jej ciało nadal nie było zimne - relacjonował 60-letni Chen Qingwang w rozmowie z "Quirky China". Sąsiedzi kobiety postanowili urządzić jej ceremonię pogrzebową. Zgodnie z tradycją najpierw spalili jej osobiste rzeczy, a następnie 95-latkę umieścili w trumnie z kwiatami. Przed pochówkiem otwarta trumna z ciałem Li Xiufeng stała w jej domu, tak, aby każdy ze wsi mógł się z nią pożegnać. Nikt nie spodziewał się tego, co nastąpi.

Trumna (zdjęcie ilustracyjne)
Trumna (zdjęcie ilustracyjne) Fot. pexels.com / Pavel Danilyuk

 Li Xiufeng ożyła na kilka godzin przed pogrzebem. Wyszła z trumny i poszła gotować

Na kilka godzin przed pogrzebem sąsiedzi Li Xiufeng zauważyli, że trumna z ciałem kobiety stoi pusta. Jak się okazało, kobieta po sześciu dniach nagle "ożyła" i jak gdyby nigdy nic ruszyła do kuchni przygotować posiłek. W pomieszczeniu znalazł ją ten sam sąsiad, który był przekonany, że kobieta zmarła. Myślał, że zobaczył ducha. - Spałam długo. Po przebudzeniu poczułam się strasznie głodna i chciałam ugotować coś do jedzenia. Długo naciskałam pokrywę, żeby się wydostać - wyjaśniła krótko Li Xiufeng, jak cytuje "Mirror".

Wesprzyj WOŚP, licytując aukcje Plotka! Zdobądź podwójne VIP zapro na Fame MMA20 w Krakowie, pałacowe spotkanie z książęcą parą lub twój event w gwiazdorskiej relacji. Pomagamy!

Więcej o: