Mieszkanka Stanów Zjednoczonych o imieniu Royia ma za sobą traumatyczne przeżycia. 27 lat temu doświadczyła ataku bombowego w Oklahomie. Wybuch był na tyle silny, że zawalił siedmiopiętrowy budynek. Kobieta niemal straciła życie. Obudziła się po dwóch tygodniach w szpitalnym łóżku i nie mogła uwierzyć w to, co ujrzała w lustrze. W wyniku zamachu doznała licznych urazów twarzy i ciała, które pozostawiły po sobie trwałe blizny. Wypadek mocno wpłynął na jej zdrowie fizyczne i psychiczne. Amerykanka przeszła ponad 50 skomplikowanych operacji, które znacznie poprawiły stan jej skóry, ale ona nadal nie mogła siebie zaakceptować. Dopiero po niezwykłej metamorfozie, jaką zafundował jej sztab profesjonalistów, kobieta choć na chwilę poczuła się piękna.
Traumatyczne wydarzenie miało miejsce 19 kwietnia 1995 roku. Royia od momentu wypadku nie pozwalała robić sobie zdjęć. Nie chciała patrzeć na ujęcia, które mogłyby przypominać jej o koszmarnym wybuchu. Jakiś czas temu nastąpił przełom w jej zachowaniu. Za namową córki postanowiła skorzystać z propozycji światowej sławy makijażystki - Jessicy deBen, która pojęła się metamorfozy Royii. Wizażystka obiecała wydobyć z niej ukryte piękno. Do współpracy zaprosiła fryzjerów: Irę Tarrella oraz Josepha Chase'a, którzy całkowicie odmienili włosy Amerykanki. Finałem metamorfozy było uwiecznienie efektów przez fotografa gwiazd Russella Baera. Kobieta zapragnęła ofiarować fotografie z niezwykłej sesji zdjęciowej mężowi na pamiątkę.
Jessica de Ben prowadzi konto w serwisie YouTube oraz profil na Instagramie. Efektami transformacji Royii pochwaliła się w sieci. W komentarzach pojawiło się mnóstwo komplementów. Internauci docenili nie tylko świetną pracę makijażystki i fryzjerów, ale przede wszystkim zauważyli szczęście i radość u Amerykanki. Wielu z widzów podkreśliło, że kobieta po metamorfozie odzyskała blask, a na jej twarzy w końcu zagościł szczery uśmiech.
Zdjęcia Royii po wypadku oraz te z metamorfozy znajdziesz w galerii na górze strony.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!