• Link został skopiowany

Marcin Hakiel wita się zdjęciem w bokserkach. Zafundował fanom selfie prosto z łóżka

Marcin Hakiel, jak na prawdziwego influencera przystało, od rana chwyta za telefon. Tym razem pochwalił się zdjęciem z łóżka. Miał na sobie tylko bokserki.
Marcin Hakiel
Fot. kapif

Więcej o rozstaniu Marcina Hakiela i Katarzyny Cichopek przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.

Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel zszokowali wszystkich, kiedy na początku marca poinformowali o zakończeniu trwającego 17 lat związku. Choć formalnie para wciąż jest małżeństwem, każdy rozpoczął już nowy etap w życiu. Ostatnio tancerz aranżował mieszkanie, w którym niegdyś mieszał z całą rodziną. Oczywiście nie omieszkał podzielić się tym na Instagramie, gdzie stał się bardzo aktywny po rozstaniu.

Hakiel relacjonuje w mediach kulisy życia jako singiel. Pokazuje, jak ćwiczy, spędza czas z dziećmi, robi pranie, a także chętnie odpowiada na najbardziej intymne pytania podczas Q&A. Tancerz znowu wybrał się do Zakopanego, do którego z pewnością ma ogromny sentyment (tutaj odbył się jego ślub z Cichopek). Tym razem zabrał ze sobą dzieci. Z samego rana na Instagramie podzielił się zdjęciem z łóżka.

Zobacz wideo Marcin Hakiel pokazał swój trening

Marcin Hakiel wita się z fanami w samych bokserkach

Tancerz relacjonował podróż do Zakopanego z dziećmi. Odwiedzili popularny fast food, a na miejscu zostali powitani szampanem i truskawkami w czekoladzie. Iście królewskie traktowanie, można by pomyśleć. Hakiel został jednak sprowadzony na ziemię i to przez własne dzieci. W sobotni poranek, leżąc jeszcze w pościeli, podzielił się śmieszną uwagą. Jak się okazuje, dzieci zajęły łóżko, a on sam musiał spać na kanapie. Dodatkowo tancerz miał na sobie tylko bokserki, a jego sylwetka odbijała się w lustrze.

Ten moment, kiedy dzieci zajmą łóżko, a ty lądujesz na kanapie, bezcenny.
InstaStories Marcin Hakiel
InstaStories Marcin Hakiel Fot. @marcinhakiel

Przypomnijmy, że psycholożka wzięła pod lupę zachowanie Marcina Hakiela po rozstaniu. Jego nadmierna wylewność w mediach społecznościowych może wiązać się z tym, że tancerz cierpi po rozstaniu i zwyczajnie potrzebuje się wygadać. Jest to dla niego trudny okres, a uzewnętrznianie się może działać na niego kojąco. 

Więcej o: